Charytatywny turniej futsalu „Gramy do jednej bramki” w Lublinie. Będą zbierać na odbudowę domu dziecka

i

Autor: kolaż: JeppeSmedNielsen/pixabay.com / Pogodny Dom Lublin/facebook.com

SPORT

Charytatywny turniej futsalu „Gramy do jednej bramki” w Lublinie. Będą zbierać fundusze na odbudowę domu dziecka przy ul. Pogodnej

2024-11-20 10:25

Przed nami druga edycja charytatywnego turnieju futsalu „Gramy do jednej bramki” w Lublinie! Podczas wydarzenia zbierane będą dary na rzecz podopiecznych „Pogodnego Domu”, w którym w wakacje doszło do pożaru. W trakcie turnieju na boisku zobaczymy m.in. Kabaret Smile czy drużynę Motoru Lublin.

Spis treści

  1. Charytatywny turniej futsalu w Lublinie. Będą zbierać na odbudowę „Pogodnego Domu”
  2. Charytatywny turniej futsalu w Lublinie. Jak wziąć udział?
  3. Pożar w domu dziecka przy ul. Pogodnej w Lublinie

Charytatywny turniej futsalu w Lublinie. Będą zbierać na odbudowę „Pogodnego Domu”

Już w najbliższą niedzielę (24 listopada) o godz. 9 w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli przy Al. Zygmuntowskich w Lublinie rozpocznie się druga edycja charytatywnego turnieju futsalu pod hasłem „Gramy do jednej bramki”. Tym razem, podczas wydarzenia zbierane będą dary rzeczowe dla podopiecznych lubelskiej placówki opiekuńczo-wychowawczej „Pogodny Dom” oraz fundusze, które pomogą w odbudowie strawionego przez pożar skrzydła budynku.

– Turniej „Gramy do jednej bramki” to coś więcej niż tylko sportowe emocje, to okazja, byśmy jako społeczność pokazali, jak wielkie mamy serca i jak bardzo zależy nam na wspieraniu naszych najmłodszych – mówi Monika Lipińska, wiceprezeska MOSiR „Bystrzyca” w Lublinie. – Serdecznie zapraszam do wzięcia udziału, zarówno na boisku, jak i na trybunach. Razem możemy przyczynić się do odbudowy bezpiecznego miejsca dla dzieci, które tego potrzebują – przekonuje.

UEFA Futsal Champions League

Charytatywny turniej futsalu w Lublinie. Jak wziąć udział?

Podczas turnieju zmierzą się ze sobą zespoły reprezentujące m.in. lokalne firmy, instytucje czy kluby sportowe, a także lubelskich artystów. Na boisku pojawią się np. członkowie Kabaretu Smile oraz drużyna Motoru Lublin. Ale zagrać może każdy! Osoby, które też chciałyby sprawdzić się podczas wydarzenia, powinny wypełnić formularz dostępny na mosir.lublin.pl i przesłać go do organizatorów.

„Turniej jest okazją nie tylko do wspólnej rywalizacji sportowej, ale także do zjednoczenia lokalnej społeczności wokół ważnej sprawy. Każdy z uczestników wnosi swój wkład w pomoc dzieciom, które na co dzień korzystają z opieki placówki („Pogodny Dom” - przyp. red.). W ten sposób chcemy zapewnić im bezpieczne i komfortowe miejsce do życia oraz rozwoju, odbudowując zniszczone skrzydło ośrodka” – przekonują organizatorzy turnieju „Gramy do jednej bramki”.

Jeśli chcecie pokibicować drużynom biorącym udział w turnieju, wystarczy, że przyniesiecie rzeczy np. w postaci pościeli, koców, kołder, poduszek czy firanek, które zostaną przekazane dla podopiecznych „Pogodnego Domu”. To właśnie te dary będą formą biletu wstępu na wydarzenie.

Można się też dołożyć do zbiórki pieniężnej na rzecz tej placówki.

Lublin Radio ESKA Google News
Autor:

Pożar w domu dziecka przy ul. Pogodnej w Lublinie

Przypomnijmy. Do pożaru w „Pogodnym Domu” w Lublinie doszło wieczorem, 16 lipca. Ogień pojawił się w jednym z pokoi. Z budynku ewakuowanych zostało 21 dzieci i sześciu opiekunów. Podczas akcji ratowniczo-gaśniczej, w jednym z pomieszczeń strażacy odnaleźli 18-letniego Ericka Ł., który ukrył się w szafie. Młody mężczyzna trafił do szpitala na badania profilaktyczne.

W wyniku pożaru zniszczeniu uległo kilka pomieszczeń placówki. Aby ponownie nadawały się do zamieszkania przez podopiecznych, generalny remont musi zostać przeprowadzony w czterech sypialniach, salonie oraz łazience; konieczny jest też zakup ich nowego wyposażenia.

Sprawą pojawienia się ognia w „Pogodnym Domu” zajęła się natomiast prokuratura. W toku prowadzonych działań Erick Ł. usłyszał zarzut „sprowadzenia pożaru zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarach i narażenia czterech osób na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu”. Według ustaleń śledczych, to właśnie 18-latek miał wywołać pożar w placówce, poprzez rzucanie podpalonymi kawałkami materiału na tapicerowaną wersalkę.

Erick Ł. przyznał się do winy. Lubelski sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.

Zobacz także galerię: Pożar w domu dziecka przy ul. Pogodnej w Lublinie