Fundacja Lubelskie Koziołki jest nie tylko inicjatorem akcji, która w efekcie „stworzyła” 11 rzeźb w miejskiej przestrzeni, ale i organizatorem zbiórki dla zwierząt ze Stowarzyszenia Lubelski Animals.
- W październiku ubiegłego roku zorganizowaliśmy pierwszą zbiórkę. Od tamtej pory, przy okazji różnych wydarzeń kulturalnych w Lublinie, staramy się organizować zbiórkę dla Lubelskiego Animals – przyznaje w rozmowie z portalem Eska.pl Agata Walkowiak, prezes Fundacji Lubelskie Koziołki.
Najbliższa okazja by wesprzeć zwierzaki będzie już 7 września. Wtedy to na terenie zielonym lubelskiej fundacji odbędzie się koncert zespołu „Gwardyja”.
- W Noc Kultury zebraliśmy około tysiąca złotych. W trakcie wrześniowego koncertu będzie stała puszka, do której będzie można się „dorzucić” by wesprzeć zwierzaki – przyznaje prezes fundacji.
ZOBACZ TAKŻE: Zaczytany „Jan” oparł się kopytkiem o lubelską kamienicę! Koziołek inspirowany powieścią Bolesława Prusa pojawił się w miejskiej infrastrukturze
„Gwardyja” zagra dla zwierzaków
- Mam osobiście trzy koty. Wspólnie z żoną staramy się wspierać różne akcje, które mają na celu pomoc zwierzętom chorym, bezdomnym i pokrzywdzonym – przyznaje wokalista zespołu Mirosław Krawczyk.
Czego mogą się spodziewać widzowie w trakcie koncertu? Przede wszystkim agresywnego rocka. - Będzie można posłuchać tekstów politycznych, trochę społecznych. Taki trochę bunt młodzieżowy – wyjaśnia wokalista zespołu.
7 sierpnia zespół zagra około 10 utworów. „Gwardyja” jest młodym zespołem, który swoją karierę rozpoczął w lutym bieżącego roku. Składa się z pięciu członków, bez klawiszy tylko wokal i gitary. - Nasz skład wywodzi się z Lubelskiej Szkoły Rocka. Ja jestem tzw. „czarną owcą”, bo jestem spoza szkoły. Nie spodziewajmy się wirtuozerii, jesteśmy młodym zespołem - przyznaje Mirosław Krawczyk.
Wstęp na wrześniowy koncert jest bezpłatny. Zespół ma na swoim koncie około 10 autorskich utworów. Ale najważniejsze jest, by wesprzeć zwierzęta, o co apeluje wokalista zespołu.
- Wspierajmy zwierzaki, posłuchajcie muzyki i życzę miłej zabawy – puentuje Mirosław Krawczyk.
- Zachęcam mieszkańców, żeby przyszli do naszej siedziby, wzięli udział w koncercie i przy okazji wsparli Stowarzyszenie Lubelski Animals – mówi z kolei Agata Walkowiak.
