Koniec z kawą w szkołach
Resort zdrowia argumentuje, że zakaz to odpowiedź na postulaty rodziców i dyrektorów placówek, którzy zgłaszali niepokój wobec wzrastającej konsumpcji kawy przez dzieci i młodzież. Przepis ma zapobiegać jej spożyciu szczególnie przez młodsze dzieci. W uzasadnieniu wskazano, że coraz częściej zauważa się wzmożone zainteresowanie kawą, także wśród uczniów szkół podstawowych. Zdaniem Ministerstwa spożycie napojów z kofeiną może negatywnie wpływać na układ nerwowy, koncentrację i jakość snu dzieci.
Nowe zasady sprzedaży produktów
Rozporządzenie dopuszcza sprzedaż m.in. pieczywa, kanapek, warzyw, owoców, orzechów, soków, musów, koktajli i wody, pod warunkiem że nie zawierają dodatku cukru, soli czy substancji słodzących. Produkty niezdefiniowane w rozporządzeniu będą mogły być sprzedawane tylko wtedy, gdy zawierają nie więcej niż 15 g cukru, 10 g tłuszczu i 1 g soli na 100 g/ml. Wprowadzone limity mają na celu ograniczenie dostępu do niezdrowych przekąsek i napojów. Dodatkowo pieczywo cukiernicze i produkty mleczne będą musiały spełniać szczegółowe normy dotyczące składu, by mogły być oferowane dzieciom w placówkach.
Zdrowsze posiłki w jadłospisach
Posiłki w szkołach i przedszkolach mają być przygotowywane z naturalnych składników, z ograniczeniem smażenia do dwóch razy w tygodniu. Każdego dnia dzieci mają otrzymywać co najmniej dwie porcje mleka lub jego zamienników i jedną porcję mięsa, jaj, orzechów lub roślin strączkowych. W menu muszą też znaleźć się codziennie warzywa lub owoce. Obiad jednodaniowy ma pokrywać 20 proc., a dwudaniowy 30 proc. dziennego zapotrzebowania energetycznego, natomiast w przedszkolach całodzienne posiłki mają dostarczać aż 75 proc. dziennej energii. Resort chce także, aby obiady raz w tygodniu zawierały ryby i dania na bazie nasion roślin strączkowych.
Zobacz także: Automat z perfumami Skolima w Lublinie
