Ze zgłoszenia, jakie wpłynęło kilka dni temu do puławskich policjantów wynikało, że 29-latka w niedzielę wyszła z domu w Puławach. Od tamtego czasu nie powróciła i nie nawiązała kontaktu z bliskimi. Jej zaginięcie zgłosiła rodzina.
Jak podaje w komunikacie kom. Ewa Rejn-Kozak, rzeczniczka z Komendy Powiatowej Policji w Puławach, podczas poszukiwań kobiety funkcjonariusze przejrzeli dziesiątki nagrań z monitoringu miejskiego, sprawdzili szpitale, dworce oraz różnego rodzaju placówki, do których mogła trafić zaginiona.
„Dziś rano (2 listopada - przyp.red.) ciało kobiety zostało odnalezione w puławskim lesie” – podała policjantka. Na miejscu zdarzenia wykonano oględziny pod nadzorem prokuratora. Ciało zostało zabezpieczone do sekcji. – „Wstępnie nie stwierdzono obrażeń mogących świadczyć o udziale osób trzecich” – dodała.
Zobacz także: Poważny wypadek na dk 19. Sześć osób, w tym czwórka dzieci trafiło do szpitala
Trwa wyjaśnianie dokładnych okoliczności śmierci 29-latki.