- Roztocze i Lasy Janowskie to obecnie najlepsze miejsca na grzybobranie w woj. lubelskim – koszyki szybko się zapełniają.
- Najczęściej zbierane grzyby to maślaki, borowiki, rydze i koźlarze – w lasach jest ich prawdziwe zatrzęsienie!
- Sprawdzone lokalizacje na grzyby to m.in. okolice Ludmiłówki, Okuninki, Dęblina, Szastarki i Stary Gaj w Lublinie.
Pełne koszyki mieszkańców woj. lubelskiego
Czytelnicy naszego portalu donoszą: w lasach woj. lubelskiego trwa prawdziwy wysyp grzybów! W mediach społecznościowych, zwłaszcza na popularnej grupie FB „Grzyby Lublin i okolice”, niemal codziennie pojawiają się nowe zdjęcia pełnych koszyków. Dziękujemy społeczności grupy za udostępnienie tych fotografii – widać na nich, że sezon 2025 nie zawodzi!
Roztocze oraz Lasy Janowskie to obecnie najczęściej wskazywane miejsca, gdzie można liczyć na bogate zbiory. Mieszkańcy i turyści wracają z wypraw do lasu nie tylko z maślakami czy koźlarzami, ale i z prawdziwkami, rydzami czy borowikami. Wielu grzybiarzy chwali się, że już po godzinie mają pełne koszyki.
- Rosną jak na drożdżach! – chwali się jedna z fanem grzybobrania.
Gdzie na grzyby w woj. lubelskim? Oto najlepsze miejsca w regionie
Jeśli planujecie wyprawę do lasu z nadzieją na grzyby, województwo lubelskie oferuje mnóstwo lokalizacji, które warto odwiedzić. Wśród tych najczęściej polecanych znajdują się:
- okolice Ludmiłówki,
- lasy w rejonie Okuninki,
- okolice Dęblina,
- słynne Lasy Janowskie,
- tereny leśne wokół Szastarki,
- Lasy Kozłowieckie,
- lasy w okolicach Pawłowa i Czemiernik,
- oraz Stary Gaj na obrzeżach Lublina.
Każde z tych miejsc cieszy się opinią grzybiarskiego raju – warto więc zaplanować weekend (lub nawet zwykły poranek w tygodniu) na spacer z koszykiem i nożykiem.
Województwo lubelskie to raj dla grzybiarzy
Dla wielu mieszkańców Lubelszczyzny grzybobranie to coś więcej niż zbieranie leśnych przysmaków. To sposób na relaks, kontakt z naturą i pielęgnowanie rodzinnych tradycji. Las o poranku, śpiew ptaków, cisza przerywana tylko chrupaniem pod stopami – to wszystko sprawia, że wyprawa na grzyby jest doskonałym pomysłem na aktywny odpoczynek.
Choć pogoda bywa kapryśna, tegoroczne warunki – ciepłe dni i przelotne deszcze – stworzyły idealne środowisko dla rozwoju grzybów. Leśnicy jednak przypominają: zbierajmy tylko te grzyby, które znamy. Niepewne okazy lepiej zostawić w spokoju lub skonsultować z doświadczonym grzybiarzem.
Na zakończenie jeszcze raz dziękujemy członkom grupy Grzyby Lublin i okolice za piękne zdjęcia, którymi pokazują, że sezon grzybowy na Lubelszczyźnie trwa w najlepsze.
Zobacz także: Żyrafka w zamojskim zoo