policja

i

Autor: Pixabay

Wysyłał dziewczynkom dwuznaczne wiadomości. Pedofil z powiatu zamojskiego odpowie przed sądem

2022-10-07 11:27

Łowcy pedofili z Fundacji ECPU Polska pomogli w zatrzymaniu Roberta N. z gminy Grabowiec (powiat zamojski). 54-latek wysyłał wiadomości z podtekstem seksualnym do dzieci. Nie spodziewał się, że po drugiej stronie komputera są łowcy pedofili. Za swoje czyny odpowie mężczyzna przed sądem.

Jako pierwszy o sprawie poinformował „Tygodnik Zamojski”. Dorosłe kobiety współpracujące z Fundacją ECPU Polska, zajmującej się tropieniem pedofilii w sieci, korespondowały przez internet z 54-latkiem z gminy Grabowiec. Według fundacji Robert N. doskonale wiedział, że jego wiadomości mogą trafić do małoletnich dziewczynek. Jak opisuje „TZ”, wśród tekstów, jakie mężczyzna wysyłał do dzieci były m.in. takie sformułowania, jak: „pokaż mi to co mamusia ma w majteczkach” czy „ładniutka jesteś, dlaczego się wstydzisz”.

Łowcy pedofili w akcji. Robert N. z Grabowca zatrzymany

Gdy współpracownice ECPU Polska zebrały wystarczająco dużo materiałów świadczących o tym, że mają do czynienia z pedofilem, o sprawie poinformowali policję. Do zatrzymania podejrzewanego mężczyzny doszło podczas wspólnej akcji przedstawicieli fundacji i funkcjonariuszy z zamojskiego Wydziału Kryminalnego i Dochodzeniowo-Śledczego, która została przeprowadzona w niedzielę (25 września) w okolicach Grabowca w powiecie zamojskim. Podczas zatrzymania Robert N. tłumaczył, że nie wiedział ile lat miały mieć korespondujące z nim dziewczynki.

Robert N. z zarzutami. Mężczyzna przyznał się do winy

Po zatrzymaniu mężczyzna spędził dwie doby w policyjnym areszcie. Po tym czasie usłyszał prokuratorski zarzut usiłowania dopuszczenia się czynów pedofilskich. Jak informuje „Tygodnik Zamojski”, wówczas przyznał się do winy.

Mężczyzna za swoje czyny odpowie teraz przed sądem. Według informacji przekazanych na profilu Fundacji ECPU, 54-latek obecnie nie przebywa w areszcie tymczasowym – do czasu rozprawy Robert N. został objęty dozorem policji.