Całe zdarzenie zauważył świadek, który zaalarmował służby. Na miejscu interweniowali strażacy oraz parczewscy policjanci. Wyciągnięty z lodowatej wody był bardzo zziębnięty. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
- Mężczyzna próbował samodzielnie odwrócić łódkę. Będący na miejscu świadek zdarzenia widząc całą sytuację powiadomił dyżurnego parczewskiej komendy – informuje sierżant sztabowa Anna Borowik z parczewskiej policji i dodaje: - Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego, którzy przybyli jednoczenie ze strażakami OSP Podedworze. 45-latek był zanurzony w wodzie do pasa.
Mężczyzna został przetransportowany do łodzi strażaków. Po zbadaniu przez ratowników medycznych okazało się, że nie wymaga hospitalizacji.