Piotrek był nieprzytomny. Miał liczne obrażenia a te najpoważniejsze dotyczyły jego głowy. Nad prawą półkulą mózgu znajdował się krwiak oponowy. Kości podstawy czaszki i twarzoczaszki były złamane. Po długiej śpiączce udało się wybudzić Piotrka. Niestety, wciąż nie odzyskał świadomości. Aktualnie przebywa w szpitalu na oddziale intensywnej terapii, potrzebuje stałej opieki lekarzy. Kolejnym ważnym etapem leczenia będzie pobyt w ośrodku rehabilitacyjnym, w którym Piotrek przejdzie długą drogę, aby w końcu wrócić do zdrowia. Pobyt w takim ośrodku jest bardzo kosztowny.
Byliśmy przerażeni i drżeliśmy na samą myśl o najgorszym! Na szczęście nasz syn się nie poddawał! Mimo że bardzo długo przebywał w śpiączce, w końcu udało się go wybudzić! To dodało nam sił i nadziei! Niestety Piotr nadal nie odzyskał świadomości, a komunikacja z nim jest wciąż bardzo utrudniona! Dlatego każdy dzień jest tak trudną walką o jego zdrowie! – wyznają rodzice Piotrka na platformie siepomaga.pl, gdzie utworzyli zbiórkę na leczenie syna
Piotrek Bogucki, czyli prywatnie mój brat cioteczny, to zawsze uśmiechnięty i pracowity 20-letni chłopak. Wspierał rodziców w opiece nad swoim młodszym bratem z niepełnosprawnością. W imieniu rodziców Piotrka i całej rodziny zwracam się z ogromną prośbą do wszystkich naszych czytelników o wsparcie. Każda, nawet najmniejsza pomoc, przybliża Piotrka do odzyskania dawnego życia.
Marzymy o dniu, w którym ten koszmar się skończy, a Piotr wróci do zdrowia - wyznają rodzice.
Link do zbiórki na leczenie mojego brata znajdziecie pod tym adresem.
Zobacz także naszą galerię zdjęć: Lubelska restauracja w hollywoodzkiej produkcji
