Urna wyborcza.

i

Autor: Bartosz Jankowski / PAP, Archiwum prywatne

województwo lubelskie

Wybory parlamentarne 2023. Zarzuty w sprawie nielegalnych banerów wyborczych kandydata PiS

2025-03-18 16:17

Prokuratura Okręgowa w Zamościu przedstawiła 41-letniemu Łukaszowi B. zarzut w sprawie wytwarzania wbrew przepisom banerów wyborczych przed wyborami parlamentarnymi w 2023 r. Chodzi o druk 4 tys. sztuk plakatów Marcina Romanowskiego, który startował z list PiS.

Zarzuty ws. nielegalnych banerów wyborczych

Najnowsze informacje w tej sprawie przekazał we wtorek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu Rafał Kawalec. Śledczy zarzucili 41-letniemu Łukaszowi B. udzielenie Komitetowi Wyborczemu Prawo i Sprawiedliwość korzyści majątkowej z innego źródła niż z funduszu wyborczego partii politycznej. Według ustaleń prokuratury tym samym świadczył on komitetowi usługi poligraficzne wbrew Kodeksowi wyborczemu. Chodzi o wydrukowanie co najmniej 4 tys. sztuk banerów Marcina Romanowskiego, który startował w 2023 r. do Sejmu z list PiS. Wartość tych materiałów oszacowano na ok. 99 tys. zł.

Podejrzany nie przyznał się zarzutu. Wyjaśnił, że jedynie pomagał kandydatowi społecznie. Zakwestionował też liczbę faktycznie wytworzonych banerów. Za zarzucany czyn grozi mu do 100 tys. zł grzywny.

W lutym br. Prokuratura Okręgowa w Zamościu umorzyła częściowo postępowanie w wątkach dotyczących wyborów samorządowych i do europarlamentu w 2024 r. Jak ustaliła, spółka Kazimierz (jej prokurentem jest Łukasz B.) wystawiała faktury, które były opłacane przez komitety wyborcze.

„Zabezpieczona w trakcie czynności procesowych ilość plakatów nie wykazała jednoznacznie na to, by zleceniobiorca wykonał większą niż zamówiona ilość banerów” – dodała w komunikacie prokuratura.

Zawiadomienie posłanki PiS

Sprawę pierwszy opisał Onet w maju 2024 r. Portal ustalił, że w październiku 2023 r. policja – na wniosek prokuratury – przeszukała garaż w Aleksandrowie w pow. biłgorajskim (woj. lubelskie). Miało to związek z zawiadomieniem złożonym przez posłankę PiS Beatę Strzałkę. Ubiegająca się o reelekcję polityczka z Biłgoraja poinformowała policję o niszczeniu i kradzieży jej materiałów wyborczych.

„Ówczesna parlamentarzystka startowała z trzynastego miejsca w okręgu chełmskim. Tym samym, gdzie o mandat posła starał się znany z afery w Funduszu Sprawiedliwości Marcin Romanowski” – informował portal.

Onet ustalił, że w garażu drukowano materiały i banery wyborcze Marcina Romanowskiego, ówczesnego wiceministra sprawiedliwości z ramienia Suwerennej Polski. Według informacji portalu w procederze mieli uczestniczyć m.in. urzędniczka z Ministerstwa Sprawiedliwości i asystent Sądu Okręgowego w Krakowie, którzy tłumaczyli, że właśnie mają urlop i w wolnym czasie wspierają kandydaturę wiceministra Romanowskiego. Do kolejnego przeszukania doszło 17 maja 2024 r., którego w trakcie na miejscu ujawniono dwie pracujące drukarki. Według informacji Onetu w garażu drukowano materiały wyborcze kandydatów PiS do europarlamentu — Jana Kanthaka i Daniela Obajtka.

ZOBACZ TAKŻE: Monaster św. Onufrego kiedyś

P. CZARNEK: W NASZYCH SONDAŻACH NAWROCKI MA PRZEWAGĘ NAD MENTZENEM
W którym powiecie leży ta miejscowość? Geograficzny quiz o Lubelszczyźnie!
Pytanie 1 z 10
Milejów leży w powiecie: