„Bandyta Drogowy” z woj. lubelskiego
W serwisie X pojawiło się nagranie prezentujące brawurową jazdę kierowcy BMW. Widać na nim, jak samochód mknie z prędkością ponad 200 km/h w terenie zabudowanym. W trakcie jazdy kierowca dokumentuje całe zajście i z dumą pokazuje wszystko w swoich social mediach.
Wstępne ustalenia wskazują, że pojazd poruszał się na drodze wojewódzkiej nr 747, na odcinku pomiędzy Lublinem a Bełżycami. Jest to teren zabudowany, gdzie obowiązują ograniczenia prędkości. Na nagraniu widać, jak samochód jedzie i nie zatrzymuje się przed żadnymi znakami, a także jak przejeżdża po przejściach dla pieszych.
Poniżej znajdziecie nagranie.
Sprawę pada lubelska policja
Do zdarzenia doszło w we wrześniu 2024 roku, ale teraz dopiero nagłośniono sprawę, ponieważ wideo trafiło do autorów profilu „Bandyci drogowi”. Jak informują, autor nagrania próbował im zapłacić za usunięcie filmiku z jego udziałem, ale ci się nie zgodzili. Kierowca później zaczął się wypierać, że to on miał być autorem wideoi że to on siedział za kółkiem BMW. Na filmik zareagowała lubelska policja:
- Po ujawnieniu nagrania w Internecie policjanci z Wydziału Przestępstw i Wykroczeń w Ruchu Drogowym KMP Lublin zajmują się sprawą drogowego pirata. Ponadto informujemy, że na naszej stronie internetowej znajduje się zakładka Stop agresji na drodze, gdzie jest podany adres mailowy, na który można przesyłać nagrania dot. niebezpiecznych zachowań na drodze – komentuje Lubelska Policja, odpowiadając pod opublikowanym nagraniem.
Na razie jeszcze sprawca nie został złapany. Trwają czynności wyjaśniające:
- Ustalamy tożsamość kierowcy i analizujemy nagranie – informuje nas nadkom. Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji.
Sprawa zostanie skierowana do sądu. Jak informuje nas lubelski rzecznik, trwa sprawdzanie, jakich wykroczeń dopuścił się kierowca BMW.
- Za tego typu zachowanie grozi nawet 30 tys. zł mandatu i oczywiście punkty karne – dodaje Gołębiowski.
Sprawa jest rozwojowa. Kierowca BMW może także stracić prawo jazdy.
Zobacz także: TOP 5. Te fotoradary w woj. lubelskim zrobiły najwięcej zdjęć w 2024 roku