Do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę (16/17 maja) na wiadukcie na Al. Solidarności w Lublinie. Policjanci zostali powiadomieni o Maździe stojącej na środku pasa ruchu. Ze zgłoszenia wynikało, że kierowca auta zasnął za kierownicą.
– Świadkowie początkowo podejrzewali, że mógł zasłabnąć, jednak po sprawdzeniu od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu – opisuje nadkom. Kamil Gołębiowski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Na miejscu szybko pojawili się funkcjonariusze z lubelskiej drogówki. Jak wykazało badanie alkomatem, 37-letni obywatel Zimbabwe, siedzący za kierownicą osobówki, miał w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu oraz posiadał aktywny zakaz kierowania pojazdami. Teraz mężczyźnie grożą nawet dwa lata więzienia i wysoka grzywna oraz ponowne otrzymanie zakazu kierowania.
Zobacz także: Piknik strażacki na Placu Teatralnym w Lublinie
Polecany artykuł: