W Lublinie będzie nowy buspas.... po którym nie będzie jeździć żaden autobus?

Jezdnia została poszerzona, część Poniatowskiego stała się drogą serwisową, a po stronie zachodniej pojawiła się nowa wiata przystankowa. To jednak nie koniec.

Znaki już stoją, na razie zasłonięte, a kryją buspas. Specjalny pas dla komunikacji miejskiej wyznaczony będzie na ul. Poniatowskiego pomiędzy Al. Racławickimi a ul. Popiełuszki. Odcinkiem tym jednak nie jeździł do tej pory żaden autobus ani trolejbus i... nie będzie. Wszystko wskazuje bowiem na to, że pozostanie on niewykorzystany dla komunikacji miejskiej.

- Jeżdżące w pobliżu linie (2, 4, 11, 13, 15 i 55) pozostaną na dotychczasowych trasach - potwierdza Monika Fisz z Zarządu Transportu Miejskiego.

Co zatem z buspasem? Zapytaliśmy urzędników ZTM czy mają w planach nową linię.

- Rzeczywiście cały projekt przebudowy Al. Racławickich, pierwotnie obejmujący również równoległą przebudowę ul. Sowińskiego, zakładał, że po Poniatowskiego będzie kursować nowa linia. Problemem jednak jest pandemia oraz stan ul. Sowińskiego - dodaje Fisz.

Ta łącząca północ z południem trasa, przez Smorawińskiego, Poniatowskiego, Sowińskiego i Filaretów, od lat jest tematem debat miłośników komunikacji miejskiej, ekspertów, pasażerów i stowarzyszeń promujących komunikację publiczną.

- Aby dostać się ze Smorawińskiego na Filaretów potrzebujemy duże czasu, linie jeżdżą naokoło, a wiadomo jak ważne jest to połączenie, chociażby na Miasteczko Akademickie. Dziwi nas, że ta linia wciąż nie została uruchomiona, a jak nie zostanie po przebudowie, dziwniejsze będzie to tym bardziej. Można to zrobić nawet na próbę. To doskonały moment, aby kierowcy widząc buspas, dostali informację, że jest wykorzystywany i to w bardzo atrakcyjny sposób. Mógłby zagwarantować dotarcie spod okolic Orfeusza na Filaretów/Zana w kilka minut, a nie, jak teraz, kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt. Tymczasem zobaczą, że jest obok pusty pas, a oni stoją w korku - czytamy w przesłanym do Redakcji oświadczeniu Forum Rozwoju Lublina, organizacji, która od lat działa na rzecz komunikacji miejskiej w Lublinie.

- Linia dalej jest w planach, na jesień planujemy badania w tym kierunku, ale przypominam, że jest pandemia, popyt na komunikację miejską jest niepewny, ograniczone mamy również fundusze - wyjaśnia Monika Fisz i dodaje: - Pracujemy nad tym, aby to atrakcyjne połączenie jak najszybciej uruchomić. Wszystko zależy od rozwoju sytuacji epidemicznej. Problemem jest też wciąż nieprzebudowana ul. Sowińskiego.

Przebudowa Al. Racławickich ma się zakończyć w przed początkiem roku szkolnego. Do tego czasu autobusy na Poniatowskiego (odc. między Popiełuszki a Al. Racławickimi) zobaczymy prawdopodobnie tylko w wyniku objazdów.