O godz. 01.52. w miejscowości Tytusin (gm. Chełm) kierujący pojazdem typu bus marki VW Crafter, 44 letni ob. Ukrainy (trzeźwy) uderzył w tył zaparkowanego przy poboczu drogi ciągnika siodłowego marki Renault wraz z naczepą. Kierujący poruszał się drogą krajową K12 od Lublina w kierunku Chełma.
- Do wypadku doszło na prostym odcinku, w terenie niezabudowanym i nieoświetlonym. Kierowcą ciężarówki również był ob. Ukrainy, który w tym czasie spał – informuje nadkom. Andrzej Fijołek, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie.
W wyniku zdarzenia śmierć na miejscu poniosła 33-letnia paserka busa, natomiast 8 osób z busa przewiezionych zostało do szpitala w Chełmie. Badania wykazały, że dwie osoby posiadają obrażenia ciała.
- Dwie osoby nadal pozostają w placówce medycznej z uwagi na odniesione ciężkie obrażenia ciała. Siedem osób opuściło już szpital. Na ten moment ciężko określić, co było bezpośrednią przyczyną wypadku – będziemy mogli to z pewnością stwierdzić dopiero po zgromadzeniu całości materiału dowodowego. Jedną z hipotez, która jest brana pod uwagę, jest możliwość zaśnięcia kierowcy pojazdu – mówi „Radiu Lublin” prokurator Magdalena Naczas z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
W poniedziałek 44-letni Ukrainiec Oleh D. usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Sąd ma rozpatrzyć wniosek śledczych o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec Ukraińca.
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi do 8 lat więzienia.
Zobacz także: Potworny wypadek w pow. włodawskim. Nie żyją dwie osoby