Niebezpieczny front Cassandra
W sobotę znaleziono zwłoki 52-letniego ochroniarza, który zaginął podczas ulewy. Jak podał publiczny nadawca ERT, ratownicy znaleźli ciało mężczyzny w odległości 6-7 km od miejsca, w którym zaginął. Najprawdopodobniej ofiarę wraz z budką strażniczą porwał szybki prąd wodny powstały po ulewie.
Front Cassandra, wraz z którym nad zachód Grecji przybyły deszcze i burze, spowodował szkody m.in. w okolicach miasta Agrinio - przekazał portal Protothema. Ulice w regionie zostały zalane albo pokryte błotem, silny wiatr powalił drzewa, a na Korfu były problemy z dostawami prądu i zakłócenia w ruchu lotniczym.
Zobacz także: Prawdziwy wysyp grzybów w woj. lubelskim!