Do tragedii doszło w nocy z 16 na 17 maja br. w jednym z domów na terenie gminy Niemce (pow. lubelski). Z ustaleń śledczych wynika, że to właśnie wtedy do budynku, w którym przebywał 65-latek, weszło dwóch mężczyzn. Jednym z nich był 35-letni Piotr S. Zdaniem śledczych to właśnie on zaczął domagać się od starszego znajomego wydania pieniędzy. Gdy jego żądanie nie zostało spełnione, stał się agresywny.
„Ze wstępnych ustaleń wynika, że 35-letni Piotr S. groził pokrzywdzonemu natychmiastowym użyciem przemocy i pozbawieniem życia. Najpierw usiłował zabrać mu pieniądze w kwocie 300 zł, ale 65-latek odmówił. W związku z tym uderzył go pięścią w głowę, a później wielokrotnie ugodził nożem, powodując różne uszkodzenia ciała, głównie chodzi o serce” – powiedziała w rozmowie z PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie, prok. Agnieszka Kępka
– Po wszystkim sprawca wyszedł. Służby zaalarmowano dopiero wcześnie rano – dodaje nadkom. Kamil Gołębiowski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Policjanci szybko zatrzymali 35-latka. W czwartek mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut zabójstwa z usiłowaniem rozboju oraz grożenia nożem świadkowi popełnionego przestępstwa. Prokuratura ustaliła, że mężczyzna działał w warunkach recydywy.
Piotr S. nie przyznał się do winy, ale śledczy nie ujawniają jego wyjaśnień. Mężczyzna przebywa obecnie w areszcie tymczasowym. 35-latek resztę swojego życia może spędzić w więzieniu, bo grozi mu dożywocie.