Powrót do tradycji – tańce jak dawniej
Potańcówki w skansenie w Lublinie to coś więcej niż zwykła impreza – to prawdziwa podróż w czasie. W otoczeniu zabytkowej, wiejskiej zabudowy, przy blasku lampionów i dźwiękach mazurków, polek, walczyków, tang i fokstrotów, uczestnicy wydarzenia przeniosą się do czasów, gdy na wiejskich zabawach nie istniało pojęcie złej zabawy.
Organizatorzy zadbali o każdy detal – od stylizacji przestrzeni, przez muzykę na żywo, po ofertę kulinarną, która również nawiązuje do tradycyjnych smaków Lubelszczyzny. Nie ma drugiego takiego miejsca w mieście, które pozwala tak intensywnie poczuć klimat minionych dekad.
Już w sobotę pierwsza taneczna noc
Tegoroczna edycja rusza w sobotę, 28 czerwca. Start imprezy zaplanowano na godz. 19:30, a zabawa potrwa aż do północy. Wejście na wydarzenie będzie możliwe od 19:00 do 20:45 – warto więc przyjść wcześniej, by uniknąć kolejek i znaleźć dobre miejsce pod sceną. Bilet wstępu kosztuje 30 zł.
Muzyczną oprawę zapewni znana i lubiana Kapela z Wojciechowa, która przez cały wieczór grać będzie na żywo największe szlagiery dawnych lat. Ich repertuar sprawi, że na parkiecie nikt nie będzie się nudził – zarówno młodsi, jak i starsi znajdą coś dla siebie.
Podczas potańcówki będzie można również coś przekąsić. Karczma „Kocanka”, mieszcząca się w sektorze Roztocze, przygotuje dla gości ofertę chłodnych napojów i swojskich przekąsek. To idealne miejsce, by złapać oddech między kolejnymi tańcami lub po prostu porozmawiać z przyjaciółmi przy regionalnych smakach.
Zobacz także: Dzień Cebularza 2025 w Lublinie
