Akcja potoczyła się szybko. Rycka policja tydzień rozpoczęła od zweryfikowania własnych ustaleń. Dotyczyły uprawianej w Rykach plantacji konopi innych niż włókniste. Z ich informacji wynikało, że znajdowała się na polu kukurydzy.
Kiedy policja przyjechała na miejsce, z marszu mogła uznać, że to będzie dobry tydzień – ich ustalenia pokryły się z rzeczywistością. W typowanym miejscu rosło osiem krzewów marihuany, przy czym część z nich osiągnęła pokaźne rozmiary prawie dwóch metrów wzwyż.
Policja zabezpieczyła rośliny i dla pewności poddała badaniom. To przypieczętowało winę 46-latka, który trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut uprawy konopi innych niż włókniste, która mogła dostarczyć znacznej ilości środka odurzającego. Przyznał się do winy. Sąd zastosował wobec niego dozór policji, a kodeks karny za popełniony czyn przewiduje karę więzienia do 8 lat.
Zobacz zdjęcia: Nowa atrakcja nad Zalewem Zemborzyckim. Znajdź wyjście z labiryntu!
Polecany artykuł: