W Orszaku św. Mikołaja uczestniczyło około trzystu osób, głównie dzieci, które miały na głowie papierową mitrę lub czerwoną czapkę św. Mikołaja. Kolorowy i radosny pochód na czele ze św. Mikołajem wyruszył z Rynku w stronę kościoła na wzgórzu Czwartek, przeszedł przez Bramę Krakowską, ulicami Królewską, Lubartowską, Czwartek, Szkolną i Słowikowskiego udał się na plac przy kościele, gdzie zaplanowano Jarmark Św. Mikołaja, występy, konkursy i zabawy.
Barwny orszak wyruszył po uroczystym błogosławieństwie uczestników przez metropolitę lubelskiego abp. Stanisława Budzika, który przypomniał, że św. Mikołaj jest jednym z najbardziej ulubionych świętych w chrześcijaństwie, a jego postępowanie jest godne naśladowania.
Podkreślił, że w dzisiejszych czasach swoje oczy kierujemy wszyscy na Wschód.
- Zwłaszcza na Ukrainę, gdzie jest wojna, jest tyle potrzeb, tyle cierpienia. Chcemy też tym ludziom pomóc, niezależnie czy oni są u nas - to im pomagamy, ale także wysyłamy tę pomoc tam. Wszyscy bądźmy świętymi Mikołajami – podsumował arcybiskup.
Orszak został zorganizowany przez parafię św. Mikołaja w Lublinie. Uroczystości ku czci świętego potrwają do wtorku 6 grudnia. W poniedziałek św. Mikołaj spotka się z dziećmi i rodzinami z Ukrainy w Fundacji Leny Grochowskiej przy ul. Lubartowskiej, a we wtorek odwiedzi podopiecznych domów dziecka, szpitali i domów opieki społecznej.