- Największy ruch na lotniskach przypada na okres wakacyjny, kiedy do regularnej listy połączeń dołączają loty czarterowe. To wtedy pasażerowie chętnie ruszają na zwiedzanie Polski i innych krajów, co ma swoje odzwierciedlenie w statystykach – zaznaczył prezes Portu Lotniczego Lublin Andrzej Hawryluk.
W sierpniu lubelskie lotnisko obsłużyło około 47,8 tys. pasażerów, co stanowi rekord w jego 10-letniej historii. Najlepszym dotąd miesiącem był sierpień 2017 roku, kiedy to z lotniska skorzystało ok. 46,4 tys. podróżujących.
Najpopularniejsze kierunku w Lublinie
W tym roku na wakacje z Lublina można było polecieć między innymi do tureckiej Antalyi. Bardzo dużym zainteresowaniem cieszyły się połączenia obsługiwane przez linię lotniczą Wizz Air do chorwackiego Splitu oraz Burgas w Bułgarii nad Morzem Czarnym. Podobnie jak loty do Gdańska. Dlatego rejsy z Lublina do Trójmiasta w wakacje były wykonywane przez dwóch przewoźników – Ryanair i PLL LOT.
Wszystkie rejsy miały bardzo wysokie wypełnienie samolotów. Rekordzistą było Burgas, dokąd latały samoloty wypełnione w ponad 95 proc. Według rzecznika na coraz większe zainteresowanie lotami z lubelskiego lotniska wpływ ma także dotychczasowa siatka połączeń regularnych. Największym zainteresowaniem cieszą się niezmiennie loty do Londynu, Oslo i Eindhoven.
- Trwają rozmowy na temat jesiennej siatki połączeń, nowych destynacji i kolejnych wakacji. Są już pierwsze efekty. Od czerwca 2023 roku do siatki połączeń z Portu Lotniczego Lublin dołączają loty na grecką wyspę Rodos – zapowiedział rzecznik.