To były ćwiczenia „Ulisses 2024”. W Dęblinie pojawili się przedstawiciele różnych formacji m.in. straży pożarnej i 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej oraz policjantów z Komendy Głównej Policji z Warszawy, którzy dzielili się swoją wiedzą.
- Ćwiczenia odbyły się w formie wykładów, warsztatów praktycznych oraz ćwiczeń terenowych na placu ćwiczeń taktycznych Zajezierze. Uczestnicy zapoznawali się z takimi zagadnieniami jak typowanie obszaru poszukiwań uwzględniając specyfikę zachowań osób zaginionych z różnego rodzaju deficytami, metody i zasady poszukiwania osób zaginionych w terenie otwartym i w kompleksie leśnym, zasady tworzenia sektorów w oparciu o nowoczesne narzędzia planistyczne, planowanie i organizacja zespołów poszukiwawczych – informuje kpt. Marta Gaborek, oficer prasowy z 2LBOT.
Wizyta ministra obrony narodowej
Szkolenie różnych formacji w poniedziałek (9 września) obserwował wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
- Celem wspólnego ćwiczenia było doskonalenie współdziałania wojska oraz innych służb podczas działań poszukiwawczo-ratowniczych – wyjaśnia kpt. Marta Gaborek.
ZOBACZ TAKŻE: Bombardowanie Lublina w trakcie II wojny światowej. Tak wyglądała stolica woj. lubelskiego w 1939 roku
Jak podkreśla, udział żołnierzy WOT w takim szkoleniu ma na celu przygotowanie i doskonalenie umiejętności terytorialsów do pełnienia ich podstawowej misji.
- Jest niesienie pomocy lokalnej społeczności na wypadek wystąpienia różnego rodzaju zdarzeń kryzysowych. W obszarze zadań z ratownictwa, poszukiwań oraz zarządzania kryzysowego misja ta jest tożsama z misją innych służb, jak policja czy straż pożarna, dlatego tak ważna jest organizacja wspólnych szkoleń i wymiana doświadczeń – puentuje.