Do kolizji doszło we wtorek 14 marca w miejscowości Święcica w gminie Wierzbica w powiecie chełmskim.
Prawidłowo poruszający się kierowca wjechał nad ranem do lasku, który znajduje się na trasie nr 841 łączącą Chełm z Cycowem. W którymś momencie z prawej strony wybiegł prosto pod koła dużych rozmiarów łoś.
Tym razem na szczęście nikomu się nic nie stało, a całe zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja. Na szczęście na miejscu pasażera nikt nie podróżował. Po zdjęciach z miejsca zdarzenia widać, że pojazd jest całkowicie zniszczony.
Jak postąpić, gdy potrąci się dzikie zwierzę?
Do tego typu zdarzeń dochodzi najczęściej pomiędzy zmierzchem a świtem. Przed dzikimi zwierzętami kierowców ostrzega specjalny znak, czyli żółty trójkąt z narysowanym w środku jeleniem — lepiej zwolnić, by w obliczu zagrożenia mieć czas na odpowiednią reakcję.
Zachowania zwierząt wybiegających na jezdnię nie da się przewidzieć — mogą one nagle zatrzymać się na środku drogi lub biec z pełnym impetem wprost na jadący samochód. Jadąc w nocy i widząc dziką zwierzynę, należy wyłączyć długie światła, które powodują, że przerażone zwierzę zastyga w bezruchu, zamiast uciekać.
Jeżeli do dojdzie do wypadku z udziałem dzikiej zwierzyny, pod żadnym pozorem nie należy jej dotykać ani przewozić. Kontakt ze zwierzęciem niesie ryzyko zakażenia m.in. wścieklizną. W takiej sytuacji należy zabezpieczyć miejsce wypadku i zawiadomić o nim policję.