Główną inspiracją członkiń i członków grupy były dywany tworzone w Spycimierzu w gm. Uniejów. Z pewną dozą nieśmiałości podjęli decyzję, że spróbują zrobić coś podobnego w Świdniku. Wzór powstał dość szybko, największym problemem były kwiaty, których potrzeba było znacznie więcej niż możliwości jednego ogródka. Dodatkową trudność stanowiła specyfika tworzywa – cięte kwiaty musiały być świeże i przechowywane jak najkrócej, a wizja pomysłodawczyń zakładała użycie konkretnych kolorów: przede wszystkim fioletu, bieli, czerwieni, żółci i zieleni.
Dywan miał 8 metrów długości i 2 metry szerokości i można go było oglądać na terenie placu kościelnego parafii pw. Św. Kingi. Tworzyło go 15 osób od wtorku wieczorem. Właśnie wtedy na kostce przy pomocy kredy powstał rysunek projektu, następnie wysypano tam ziemię i na końcu ułożono kwiaty. Cała konstrukcja była też podlana, żeby maksymalnie przedłużyć jej świeżość. Na dywanie znalazły się na nim m.in. słowa „Zróbcie Mu miejsce. Pan idzie z nieba”, serce Jezusa i kielich z hostią. Wykonawcy i wykonawczynie już zapowiadają, że w przyszłym roku zechcą zrobić kolejny.