Sektor usług w Strefie Gazy jest bliski załamania, ponieważ brakuje paliwa niezbędnego do wytwarzania elektryczności oraz do transportu. Rzecznik Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) przypomniał, że brak paliwa uniemożliwia niesienie pomocy mieszkańcom i mieszkankom Gazy.
Izrael nie zgadza się na dostawy paliwa, twierdząc, że jest ono niezbędne przede wszystkim organizacji terrorystycznej Hamas. Izraelskie media, powołujące się na źródła w służbach wywiadowczych, poinformowały przed dwoma tygodniami, że "kiedy w Strefie Gazy skończy się paliwo, Hamas będzie musiał wyjść z tuneli albo się udusić".
Większość członków Hamasu, w tym przywódcy tego ugrupowania, prawdopodobnie przebywa w głębokich tunelach ciągnących się pod Strefą Gazy. Elektryczność jest bojownikom niezbędna do tego, żeby "wtłaczać pod ziemię powietrze, uruchamiać systemy łączności i aktywować wyrzutnie rakiet" – informowały media z Izraela.
Polecany artykuł: