Dziś rano, 18 stycznia, w Browarach rozbił się śmigłowiec Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. W wyniku katastrofy zginęło kierownictwo MSW: minister, pierwszy zastępca ministra i wiceminister – napisał Kłymenko na Facebooku.
Zginęło 18 osób, w tym troje dzieci. Ponad 20 osób jest w szpitalach, wśród nich także są dzieci, niektóre w reanimacji. Potwierdzamy, że zginęło kierownictwo MSW – powiedział Tymoszenko.
Według jego relacji śmigłowiec leciał „do jednego z punktów, w którym odbywają się działania bojowe” w toczącej się wojnie Rosji przeciwko Ukrainie.
Minister Monastyrski znajdował się na pokładzie ze swoim pierwszym zastępcą, byłym wiceministrem spraw zagranicznych Jewhenijem Jeninem oraz jeszcze jednym wiceministrem spraw wewnętrznych Jurijem Łubkowyczem.
Wraz z nimi w śmigłowcu była trójka innych pracowników MSW oraz trzech członków załogi.
W wyniku katastrofy uszkodzony został budynek przedszkola, w którym wybuchł pożar. Objął on 500 metrów kwadratowych powierzchni, jednak został już ugaszony – powiadomiła Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy.
Uszkodzony został także znajdujący się obok 14-pietrowy blok i zaparkowane w okolicy samochody.
- Podczas tragedii w przedszkolu były dzieci i pracownicy placówki. Wszyscy zostali ewakuowani – napisał szef administracji obwodu kijowskiego Ołeksij Kułeba na Telegramie.
Polecany artykuł: