Do tragicznego wypadku doszło przed północą z 5 na 6 stycznia na ul. Jana Pawła II w Lublinie. Z ustaleń policji wynika, że 18-letni kierowca audi A4 na wysokości ul. Gęsiej stracił panowanie nad pojazdem. Samochód przebił bariery energochłonne i roztrzaskał się na słupie oświetleniowym oraz słupie trakcji trolejbusowej.
W wypadku zginął 18-letni kierowca, 17-letni pasażer oraz 16-letnia pasażerka. Natomiast czwarta osoba (16-latek) została przewieziona w ciężkim stanie do szpitala. Ustalono, że kierujący samochodem 18-latek miał prawo jazdy od kilku tygodni. Ze wstępnych wyników sekcji zwłok wynikało, że przyczyną śmierci trojga młodych ludzi były urazy wielonarządowe.
16-latek, który przeżył wypadek, został już przesłuchany.
– Jedyne, co mogę powiedzieć, to to, że poświadczył autentyczność nagrania, które trafiło po wypadku do sieci. Potwierdził, że rzeczywiście film został nagrany w tym samochodzie, ale nie on był jego autorem – poinformowała rzeczniczka Prokuratory Okręgowej Agnieszka Kępka. Chodzi o 4-sekundowe wideo, na którym słychać, jak jeden z chłopaków mówi: „Jak zginąć, to w dzień przed Trzech Króli, ku…!”.
Ponadto z najnowszych badań toksykologicznych wynika, że uczestnicy i uczestniczka wypadku nie byli pod wpływem alkoholu ani pod wpływem żadnych substancji psychoaktywnych.
– Aktualnie czekamy na opinie z zakresu badania rekonstrukcji wypadków drogowych oraz z zakresu mechaniki samochodowej pod kątem stanu technicznego pojazdu – uzupełniła Kępka.
Eryka śmiertelnie pobili rówieśnicy. W Zamościu odbył się marsz przeciwko przemocy