Kierowca pod wpływem alkoholu i z dożywotnim zakazem
Jak przekazał podinspektor Kamil Gołębiowski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, 39-letni mieszkaniec miasta miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Dodatkowo mężczyzna posiadał dożywotni zakaz kierowania pojazdami, który jednak zlekceważył. Pomimo tego wsiadł za kierownicę opla i ruszył w trasę, co skończyło się tragicznym wypadkiem.
Do zdarzenia doszło późnym wieczorem na ul. Filaretów. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewą stronę jezdni, a potem na pas rozdzielający drogi. Pojazd prawym bokiem uderzył w filar kładki dla pieszych. W wyniku uderzenia poważnych obrażeń doznała 40-letnia pasażerka opla, która została natychmiast przewieziona do szpitala. Niestety, mimo wysiłków lekarzy, kobieta zmarła następnego dnia.
Kierowcy grozi do 12 lat więzienia
Policjanci z wydziału do spraw wypadków Komendy Miejskiej Policji w Lublinie szybko zatrzymali kierowcę i doprowadzili go do prokuratury. Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty: spowodowania śmiertelnego wypadku oraz kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu w czasie obowiązywania zakazu.
Na wniosek śledczych sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 39-latka na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi mu nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Zobacz także: Groźne burze przechodzą przez woj. lubelskie