Niektórzy żartują, że o tej porze nad lubelskim zalewem można spotkać zdecydowanie więcej kaczek niż ludzi. Jest w tym ziarenko prawdy. W ścisłym sezonie letnim bywają tutaj tłumy; teraz każdy ma szansę na spokojne podziwianie walorów tego miejsca. Można przysiąść na ławce, poobserwować wędkarzy cierpliwie czekających na połów oraz pojedynczych spacerowiczów i po prostu odpocząć od gwaru miasta.
Nad Zalewem Zemborzyckim widać już też nieśmiałe pierwsze oznaki jesieni w postaci żółknących liści drzew. Zobacz zdjęcia ze spaceru w pełni słońca!