Śledztwo trwało 7 lat. Jest decyzja prokuratury w sprawie stadniny koni w Janowie Podlaskim

O umorzeniu śledztwa w sprawie niegospodarności w stadninie koni w Janowie Podlaskim poinformował we wtorek PAP rzecznik Prokuratury Regionalnej w Lublinie Andrzej Jeżyński. Postępowanie zostało wszczęte w 2016 roku na wniosek Agencji Nieruchomości Rolnych po zwolnieniu wieloletniego prezesa stadniny Marka Treli.

Czego dotyczyło śledztwo?

„Śledczy badali w sumie siedem wątków. Głównym z nich była aktywność zarządu janowskiej stadniny w ciągu 15 lat organizowania Dni Konia Arabskiego. Prokurator udzielał odpowiedzi na pytanie, czy w ramach tych eventów w latach 2001-2016 nie doszło do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości 1,6 mln zł” – wyjaśnił prok. Jeżyński.

Kolejny wątek dotyczył m.in. padnięcia utytułowanej klaczy Pianissima, którą wyceniano na 12 mln złotych.

Prokuratura badała również wydatkowanie pieniędzy przez stadninę koni w Białce (992 tys. zł) i Michałowie (1,5 mln zł) na organizację Dni Konia Arabskiego.

„Wszystkie siedem wątków - wobec braku znamion czynu zabronionego – zostało umorzonych” – dodał prok. Jeżyński.

Orzeczenie nie jest prawomocne.

Zobacz także: Wyłudzili ponad milion złotych z dotacji unijnych. Policja zatrzymała czterech przedsiębiorców