Jak udało się dowiedzieć portalowi wiadomoscihandlowe.pl, od listopada kilkadziesiąt sklepów Netto Polska pracować będzie krócej o godzinę.
- Wiąże się to z wcześniejszym zamknięciem, bądź z późniejszym otwarciem, w zależności od sklepu i dotyczy tych placówek, w których ruch w godzinach porannych bądź wieczornych jest mniejszy – poinformowała portal wiadomoscihandlowe.pl Patrycja Kamińska, PR manager w polskim oddziale Netto.
W Polsce jest około 650 sklepów pod szyldem tej marki. Jak na razie, zmiany będą dotyczyć tylko części z nich.
Na taki sam krok zdecydowała się także sieć Aldi Nord w Niemczech. Sklepy mają tam być otwarte do godz. 20, a nie tak jak dotąd do 21-22. Tak będzie m.in. w Hamburgu, Berlinie czy Hanowerze — informuje portal Deutsche Welle. Na razie brak informacji, że na podobny krok zdecydują się sklepy pod szyldem tej marki w Polsce.
- Skrócony czas otwarcia sklepów ma na razie obowiązywać w sezonie zimowym — czytamy.
Zmiany w funkcjonowaniu zapowiadają także wielkie centra handlowe.
- W obliczu kolejnych podwyżek cen i ryzyka ograniczenia dostaw energii firmy na wyścigi wdrażają programy oszczędnościowe – pisał kilka dni temu dziennik „Rzeczpospolita”.
Do takich rozwiązań ma należeć zmiana temperatury w pasażach, sklepach, czy wyłącznie podświetlanej elewacji. Prawdopodobnie w okresie świątecznym wiele firm zdecyduje się na ograniczenie świątecznego wystroju.