Do zatrzymania pirata drogowego doszło w czwartek wieczorem. Jechał tylko 11 km/h wolniej niż młodzi ludzie dzień przed świętem Trzech Króli. W miejscu, którym pędził, dozwolona prędkość wynosiła 50 km/h. Policja od razu zatrzymała 29-latka. Wręczyła mu mandat na 1500 zł i zabrała prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Dostał też 15 punktów karnych.
Jak dodaje nadkom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, mężczyzna wcześniej już dwa razy stracił prawko za zbyt szybką jazdę.
Polecany artykuł: