Biuro prasowe Sądu Okręgowego w Lublinie poinformowało, że w czwartek zapadł nieprawomocny wyrok w procesie Artura G. Sąd uznał oskarżonego za winnego usiłowania zabójstwa matki, znęcania się i spowodowania uszczerbku na jej zdrowiu, znęcania się nad żoną, grożenia teściowej i skazał 39-latka na 15 lat pozbawienia wolności.
Jak podano, Artur G. ma także zakaz kontaktowania się i zbliżania do matki i żony na odległość mniejszą niż 100 m. W przypadku matki zakaz obowiązuje 3 lata, a żony – pięć lat. Skazany ma także zapłacić 20 tys. zł nawiązki na rzecz matki i 8 tys. zł na rzecz żony.
Prokuratura Rejonowa w Lubartowie ustaliła, że Artur G. mieszkał z matką, żoną i trójką dzieci w domu jednorodzinnym w gminie Lubartów. 27 stycznia ub.r. pił alkohol, a następnie wdał się w awanturę z 72-letnią matką.
Powodem kłótni — jak później zeznała kobieta — były pretensje syna o brudny nóż i jej telefon do kuratora, którego nadzorem objęty był mężczyzna.
Mężczyzna zadał kobiecie kilka ciosów nożem w prawą nogę. Kobietę znaleźli członkowie rodziny, którzy udzielili jej pomocy i wezwali pogotowie.
Policja zatrzymała Artura G. w nocy z 27 na 28 stycznia ub.r. W chwili zatrzymania był kompletnie pijany. Miał blisko 3,9 promila alkoholu we krwi.
Zobacz także: Śmiertelny wypadek na dk 19. Zginął 29-latek