„Rozumieli się bez słów”. Policyjny owczarek i jego przewodnik odeszli razem na emeryturę

i

Autor: Lubelska Policja

z kroniki policyjnej

„Rozumieli się bez słów”. Policyjny owczarek i jego przewodnik odeszli razem na emeryturę

2024-01-03 12:19

Policyjny owczarek Ikolo oraz jego przewodnik st. asp. Andrzej Majdanik z komendy w Tomaszowie Lubelskim przeszli na emeryturę. Po zakończeniu blisko 10-letniej służby pies pozostanie pod opieką funkcjonariusza.

Jak podała mł. asp. Małgorzata Pawłowska z tomaszowskiej policji, pies patrolowo-tropiący Ikolo służył u boku swojego przewodnika st. asp. Andrzeja Majdanika od 2014 r.

- Przez wiele lat służyli razem w wydziale prewencji i rozumieli się bez słów - przyznała.

- Funkcjonariusze, którzy zostają przewodnikami psów służbowych, muszą posiadać odpowiednie predyspozycje do pracy ze zwierzętami – wyjaśniła policjantka.

Lubelskie. O krok od tragedii!

Pies i przewodnik doskonalili swoje umiejętności podczas wielogodzinnych treningów i szkoleń, a następnie wykorzystywali je, patrolując tomaszowskie ulice.

- Doskonały węch Ikolo był pomocny podczas poszukiwań osób zaginionych czy tropienia sprawców włamań i kradzieży. Pies pomagał również podczas zabezpieczeń imprez masowych – dodała.

We wtorek - poinformowała - Ikolo i st. asp. Majdanik odeszli na emeryturę. Opiekę nad nim w swoim domu będzie nadal sprawował jego przewodnik.

Zobacz także: Brodacze wyszli na ulice Sławatycz. Tak żegnają stary rok