Rowerem w zimie? Tak! O czym jednak należy pamiętać? [AUDIO]

Choć część rowerzystów w październiku odstawia swój rower do garażu to są tacy, co jeżdżą przez cały rok i przekonują, że jazda w zimnych miesiącach niewiele różni się od tej w lecie. Zwłąszcza teraz, gdy w Lublinie nie mieliśmy od dłuższego czasu prawdziwej zimy.

Kluczowy jest ubiór

Jak przekonują "całoroczni cykliści", skoro wychodzimy na zewnątrz pospacerować, to czemu mamy nie skorzystać z roweru?

- Gdy ubieramy się na rower musimy pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Po pierwsze należy ochronić się od wiatru. Jest charakterystyczny dla tej pory roku, a dodatkowo, jadąc, wzmacnia się jego odczuwanie - wyjaśnia Krzysztof Kowalik z Porozumienia Rowerowego i dodaje: - Nie możemy jednak ubrać się zbyt ciepło. Jadąc wytwarzamy ciepło, wtedy łatwo się spocić, co może być groźne dla naszego zdrowia. Ja mam np. taki patent, że jadąc w kurtce zapinam ją tylko na guziki, a suwak zostawiam otwarty. Nie dość, że zapewnia mi to lepszy komfort termiczny, to ułatwia pedałowanie.

Jak dodaje Kowalik, jadąc rowerem musimy przede wszystkim chronić ręce, stopy, szyję oraz głowę przed wychłodzeniem.

Jak jeździć po śniegu?

W rowerach nie ma typowych opon zimowych, choć występują modele z kolcami, a jazda po białym puchu może być niebezpieczna. Wymaga przewidywania sytuacji, odpowiedniej prędkości i uważania na gwałtowne ruchy.

- Ciężko jednak mówić o problemach w jeździe po śniegu patrząc na ostatnie zimy - przyznaje Kowalik - śnieg, jeśli w ogóle się pojawi, to jest szybko usuwany z dróg rowerowych i jezdni. Bardziej uważać trzeba na powszechną sól, ale ta może uszkodzić głównie rower. Dobrze jest mieć drugi, tańszy jednoślad, który przeznaczymy do jazdy w zimie po mieście.

Wyposażenie roweru

W zimie obowiązuje nas takie samo wyposażenie roweru, jak w lecie. Warto jednak zwrócić uwagę na prawidłowe oświetlenie.

- O ile w lecie jasno jest przez długi czas, tak w zimie dzień trwa krótko. Dobre oświetlenie to podstawa bezpiecznej jazdy rowerem o tej porze roku - zaznacza Kowalik.

Na razie prognozy są dla rowerzystów łaskawe. Przymrozki ograniczają się do nocy i wczesnych poranków. W ciągu najbliższych dwóch tygodni jedynymi opadami, jakich należy się spodziewać, jest deszcz i deszcz ze śniegiem.