Rosja. Putin kazał aresztować mężczyzn, którzy zbiegli przed mobilizacją

2023-12-11 18:19

Dyktator Rosji Władimir Putin nakazał aresztować mężczyzn, którzy w 2022 roku zbiegli z kraju w obawie przed mobilizacją na wojnę z Ukrainą – oznajmił armeński obrońca praw człowieka Artur Sakunc, cytowany w poniedziałek przez niezależny rosyjski kanał na Telegramie Możem Objasnit'. Jak dodano, przed kilkoma dniami zatrzymano pierwszego uciekiniera na terytorium Armenii.

więzienie

i

Autor: pixabay

Armenia uchodziła dotychczas za kraj bezpieczny dla obywateli Rosji, którzy postanowili ukryć się tam przed poborem do armii. Pod koniec ubiegłego tygodnia żandarmeria z rosyjskiej 102. bazy wojskowej w armeńskim mieście Giumri aresztowała jednak 20-letniego Dmitrija Sietrakowa. Mężczyzna uciekł ze swojej jednostki wojskowej w kwietniu br., następnie ukrywał się przez około pół roku, po czym w listopadzie zbiegł do Armenii - czytamy na łamach Możem Objasnit'.

Rosyjscy wojskowi z bazy w Giumri potwierdzili w rozmowie z Sakuncem, że Putin nakazał aresztować tych, którzy uchylają się od obowiązku służby wojskowej - choćby nawet dochodziło do tego za granicą, w tym w Armenii - powiadomiło Radio Azatutiun, czyli armeńska filia Radia Swoboda.

Zatrzymanie Sietrakowa to pierwsza taka sytuacja w Armenii, stanowiąca de facto naruszenie suwerenności tego państwa - ocenili obrońcy praw człowieka cytowani przez opozycyjne rosyjskie media.

Możem Objasnit' przypomniał, że w październiku odnotowano po jednym przypadku aresztowania rosyjskich opozycyjnych aktywistów w Gruzji i Kazachstanie, natomiast w maju i czerwcu doszło do co najmniej trzech podobnych zdarzeń w Kirgistanie.

Tysiące obywateli Rosji przybyło pod koniec 2022 roku do postsowieckich krajów Kaukazu Południowego i Azji Centralnej, uciekając przed ogłoszoną przez Władimira Putina mobilizacją na wojnę z Ukrainą. Jak informowały w styczniu br. niezależne rosyjskie media, państwa tej części świata, stanowiące główny cel uciekinierów, odnotowały dzięki temu znaczący wzrost PKB. W przypadku Gruzji PKB wzrósł o 7 proc. w ciągu roku, natomiast w przypadku sąsiedniej Armenii - o 17 proc.

Kraje Kaukazu Południowego i Azji Centralnej były w ostatnich miesiącach krytykowane za pomaganie Kremlowi w omijaniu sankcji gospodarczych Zachodu nałożonych na Rosję po inwazji na Ukrainę.

Gruzja, Armenia i Kazachstan wręcz ścigają się ze sobą w odsprzedaży do Rosji zachodnich towarów objętych sankcjami. Takie praktyki przynoszą tym państwom ogromne zyski - alarmował w kwietniu br. portal Politico

"Rosja ma ogromne straty w sprzęcie pancernym" Marcin Piotrowski PISM o bolesnych stratach Rosji [Portal Obronny]