Mężczyzna wpadł w środę po godzinie 3 nad ranem na ul. Robotniczej w Białej Podlaskiej. Zadecydował o tym przypadek, bo drogówka zatrzymywała auta do kontroli. Podczas rozmowy z 24-letnim kierowcą audi zorientowali się, że mężczyzna nie zachowuje się normalnie. Szybko wykluczyli alkohol i obstawili narkotyki, co potwierdziło badanie.
Dalsze czynności wykazały, że zabronione substancje mężczyzna miał także w portfelu. Wstępna analiza potwierdziła, że to amfetamina.
Mężczyznę zatrzymano do wyjaśnienia, a auto zatrzymano na policyjnym parkingu. Za prowadzenie samochodu pod wpływem środków odurzających kierowca może pójść na 2 lata więzienia, a za posiadanie narkotyków na 3 lata.
Podrabiana biżuteria w galeriach handlowych w Lublinie. KAS przejęło prawie 300 sztuk
Polecany artykuł: