Ogromny pożar w hali magazynowej
Pożar wybuchł około godziny 19:00 w hali o wymiarach 30 na 20 metrów. W środku znajdowały się palety i opakowania tekturowe, które łatwo zajęły się ogniem. Strażacy walczyli z żywiołem przez trzy godziny. Jak informuje Andrzej Szacoń, rzecznik lubelskich strażaków:
- Przypuszczalna przyczyna tego pożaru nie została jeszcze ustalona. Na miejscu była policja, która teraz prowadzi czynności w celu ustalenia przebiegu zdarzenia. W akcji brało udział 11 zastępów straży, łącznie 40 strażaków, a także pogotowie energetyczne i gazowe.
W wyniku pożaru zniszczeniu uległ m.in. wózek widłowy, 15 palet opakowań oraz instalacja elektryczna. Uszkodzone zostało także poszycie ścian i dachu hali, a elementy magazynowe zostały okopcone.
Dochodzenie i straty
Policja prowadzi obecnie dochodzenie w sprawie zdarzenia. Na miejscu pracują biegli w sprawach pożarnictwa, którzy mają ustalić dokładny przebieg wczorajszego pożaru. Wstępnie straty oszacowano na około 250 tys. złotych. Dzięki sprawnej interwencji służb, nikt nie odniósł obrażeń, a ogień nie rozprzestrzenił się poza halę.
Teraz pozostaje czekać na wyniki policyjnego dochodzenia i szczegółowe ustalenia przyczyny zdarzenia.
Zobacz także: Nowa obwodnica w woj. lubelskim otwarta