- W okolicach Lublina doszło do groźnego pożaru hali magazynowej z niebezpiecznymi substancjami.
- Z ogniem walczyło 20 zastępów straży pożarnej, a akcja trwała kilka godzin.
- Budynek, w którym składowano m.in. rozpuszczalniki, został częściowo zniszczony.
- Co sprawiło, że dostęp do płonącego obiektu był tak utrudniony dla służb ratunkowych?
Pożar w Garbowie. Płonęła hala magazynowa
Zgłoszenie dotyczące pożaru hali produkcyjno-magazynowej przy ul. Młyńskiej w Garbowie w okolicach Lublina strażacy otrzymali około godz. 1 w nocy z czwartku na piątek (24/25 lipca).
„W momencie dojazdu na miejsce zdarzenia pierwszych zastępów straży pożarnej, ogniem objęte było ok. 1/3 hali o wymiarach 100x20 metrów. Na zewnątrz panowało intensywne zadymienie” – relacjonują strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.
W budynku znajdowała się mieszalnia farb, dlatego w hali magazynowane były niebezpieczne substancje, w tym między innymi rozpuszczalniki i benzyna ekstrakcyjna.
„Dostęp do budynku był bardzo utrudniony przez drzewa oraz zbiornik wodny. W związku z intensywnym zadymieniem strażacy prowadzili działania z wykorzystaniem aparatów ochrony układu oddechowego” – informują lubelscy strażacy.
W wyniku pożaru wschodnia część budynku została całkowicie zniszczona. W akcji gaśniczej brało udział łącznie 20 zastępów straży pożarnej (90 strażaków). Na miejscu obecny był lubelski komendant wojewódzki PSP w Lublinie st. bryg. Zenon Pisiewicz oraz komendant miejski PSP w Lublinie bryg. Bartłomiej Walczuk. Działania gaśnicze trwały do godz. 5:30.
Poza strażakami, na miejscu pożaru interweniował również patrol policji oraz pogotowie ratunkowe.
Zobacz galerię zdjęć z akcji gaśniczej:
