W poniedziałek wieczorem rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka w rozmowie z PAP przekazała, że 48-letni Grzegorz P. usłyszał dwa zarzuty.
„Pierwszy dotyczy spowodowania wypadku z ciężkim skutkiem, tj. ciężkich obrażeń ciała. Do tego uciekł z miejsca zdarzenia. Drugi zarzut dotyczy nieudzielenia pomocy dziewczynce, pomimo takiej możliwości" – poinformowała rzeczniczka, dodając, że podejrzany nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Mężczyzna nie przyznał się do winy i nie złożył wyjaśnień. Prokuratura skierowała wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Za zarzucane mu czyny grozi do 12 lat więzienia.
Potrącenie nastolatki w Żabiej Woli
Do wypadku doszło w piątek rano przy szkole podstawowej w Żabiej Woli, gdy 14-latka przechodziła przez oznakowane przejście dla pieszych. Dziewczynka została potrącona przez busa, a następnie wpadła pod nadjeżdżającego z przeciwnego kierunku forda. Kierujący busem uciekł z miejsca zdarzenia. 14-latka w bardzo ciężkim stanie trafiła do szpitala.