Tragiczny pożar w gminie Terespol
We wtorek (7.10) przed godziną 22.00, służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o pożarze parterowego, murowanego domu na terenie gminy Terespol. Z relacji zgłaszającego wynikało, że wewnątrz budynku może znajdować się mieszkaniec posesji. Gdy strażacy i ratownicy byli jeszcze w drodze, na miejsce dotarł funkcjonariusz terespolskiego komisariatu, aspirant sztabowy Krzysztof Wakulewicz, który mieszka w pobliżu. Choć był poza służbą, nie zawahał się ani chwili – wbiegł do płonącego domu, by ratować człowieka.
Policjant odnalazł nieprzytomnego 53-letniego mężczyznę i wyniósł go na zewnątrz, gdzie natychmiast rozpoczął reanimację. Do czasu przyjazdu karetki pogotowia asp. szt. Wakulewicz nie ustawał w udzielaniu pomocy, walcząc o życie poszkodowanego. Akcję kontynuował zespół ratownictwa medycznego, jednak mimo wysiłków policjanta i medyków, życia mężczyzny nie udało się uratować. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon 53-letniego mieszkańca posesji.
Śledztwo ustali przyczyny tragedii
Po zakończeniu akcji gaśniczej strażaków na miejscu rozpoczęli pracę policjanci oraz prokurator. Zabezpieczono ślady i wykonano czynności procesowe, które będą kontynuowane z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa. Ciało zmarłego decyzją prokuratora zostało zabezpieczone do sekcji zwłok, która pomoże ustalić dokładną przyczynę śmierci.
– Prowadzone postępowanie wyjaśni dokładnie przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia – poinformowała nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Zobacz także: Jak leczyć bez sterylnych warunków, np. w trakcie wojny? W Lublinie powstaje Pracownia Medycyny Katastrof