Na Lubelszczyźnie noc była spokojniejsza, niż zapowiadały to prognozy. Mimo obowiązującego do rana dla niemal całego województwa alertu 3 stopnia dotyczącego intensywnego deszczu, burz i gradu, strażacy od wczoraj przez całą dobę odnotowali zaledwie 18 interwencji. Były to lokalnie występujące zagrożenia związane z wypompowywaniem wody z piwnic czy usuwaniem połamanych gałęzi drzew.
Wsparcie lubelskich służb przyda się jednak na zachodzie kraju. Późnym wieczorem Lubelski Urząd Wojewódzki poinformował, że do województwa opolskiego wyruszył pluton ratowniczo - gaśniczy. Walczyć z żywiołem będzie tam 17 strażaków i 4 pojazdy.
Mundurowi udali się w rejon zagrożenia powodzią w miejscowości Głubczyce. O poranku dotarli bezpiecznie na miejsce, gdzie już działają w służbie mieszkańcom zagrożonym kataklizmem. Dodatkowo z terenu województwa lubelskiego na prośbę Wojewody Lubelskiego wykonany został transport 240 tysięcy worków na piasek z magazynu przeciwpowodziowego w Opolu Lubelskim.
Pogoda na niedzielę
Na Lubelszczyźnie pogodowe alerty wczesnym rankiem zostały odwołane. Gwałtowne zjawiska pogodowe pojawić się mogą w regionie w niedzielę po południu. IMGW zapowiada dla prawie całego województwa ostrzeżenie 1 stopnia przed burzami. Obowiązywać będzie na terenie powiatów: bialskiego, chełmskiego, hrubieszowskiego, krasnostawskiego, lubartowskiego, lubelskiego, łęczyńskiego, łukowskiego, parczewskiego, puławskiego, radzyńskiego, ryckiego, świdnickiego, tomaszowskiego, włodawskiego, zamojskiego oraz miast Białą Podlaska, Chełm, Lublin i Zamość od godz. 15 do późnego wieczora. Prognozowane są burze, którym miejscami towarzyszyć mają silne opady deszczu 20-30 mm oraz porywy wiatru do 70 km/h. Lokalnie możliwy jest też grad.
Zobaczcie także naszą galerię zdjęć: Młody lubelski bokser zginął w wypadku w Toruniu