W niedzielny (3 września) poranek lubelscy policjanci przeprowadzali rutynową kontrolę trzeźwości kierowców przejeżdżających ul. Abramowicką w Lublinie. Około godz. 7:30 patrol zatrzymał w tym celu również kierowcę opla.
– Kierujący już na pierwszy rzut oka był mocno pijany. W związku tym policjanci poprosili go o opuszczenie pojazdu. Gdy 54-latek wysiadł, nie mógł ustać na nogach. Przewracał się i nie mógł złapać równowagi – relacjonuje nadkom. Kamil Gołębiowski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Jak wykazało badanie alkomatem, 54-latek wsiadł za kierownicę mając prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Na tym jednak nie koniec jego przewinień. – Dodatkowo okazało się, że mieszkaniec powiatu lubelskiego posiadał prawomocny zakaz kierowania pojazdami, a auto nie miało ubezpieczenia oraz badań technicznych – uzupełnia Gołębiowski.
54-latek za swoje czyny będzie teraz odpowiadał przed sądem. Grozi mu nawet 5 lat więzienia i wysoka grzywna.