Do zdarzenia doszło w piątek w Poniatowej pod jednym z dyskontów spożywczych. Na miejscu okazało się, że 38-letnia kierowczyni audi, cofając, uderzyła w hyundaia. Poza nią w aucie była jej dwuletnia córka i koleżanka z dwumiesięcznym dzieckiem.
Szybko okazało się, że kobieta w ogóle nie powinna tego dnia prowadzić auta – miała w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. Tłumaczyła policji, że celem podróży miała być wizyta u lekarza.
Ostatecznie dziecko nietrzeźwej kierowczyni zostało przekazane pod opiekę ojca. To jednak nie koniec kłopotów, bo sytuacji rodzinnej przyjrzy się teraz sąd. Policja natomiast sprawdza, czy kobieta w piątek nie naraziła dzieci na niebezpieczeństwo.