Nowa era kolei – także dla Lubelskiego
Jak podkreślali podczas podpisania umowy przedstawiciele PKP Intercity i Alstomu, to „początek nowej ery w polskiej kolei i symbol jej renesansu”. Uroczystość odbyła się w największej polskiej fabryce producenta, w Chorzowie, gdzie powstaną nowe składy Coradia Max.
Choć w komunikatach nie wskazano szczegółowej listy połączeń, wiadomo, że piętrowe pociągi będą obsługiwać trasy dalekobieżne łączące najważniejsze regiony Polski – w tym m.in. Terespol, który stanowi ważny punkt kolejowy we wschodniej części kraju. To oznacza, że woj. lubelskie zyska bezpośredni dostęp do najbardziej nowoczesnych pociągów w historii PKP Intercity, jeżdżących z prędkością do 200 km/h.
Ponad 550 miejsc i tanie bilety
Każdy skład Coradia Max ma składać się z czterech piętrowych wagonów końcowych i dwóch jednopoziomowych środkowych, łącznie oferując ponad 550 miejsc siedzących, z możliwością podwojenia długości pociągu dzięki jeździe w trakcji podwójnej. Według PKP Intercity nowe pociągi mogą przewieźć dziennie nawet 160 tys. pasażerów.
W składach znajdzie się pełen pakiet udogodnień, w tym strefa gastronomiczna i bezpłatne Wi-Fi. Co ważne – pociągi będą kursowały w kategorii ekonomicznej, co oznacza, że ceny biletów mają być atrakcyjne dla każdego pasażera.
Polski projekt, lokalne korzyści
Nowa inwestycja ma przynieść także efekt gospodarczy. W projekt zaangażowanych będzie około 800 polskich firm i podwykonawców, a kluczowe elementy – jak wózki jezdne – trafią z fabryki w Nadarzynie.
Jak podkreślono podczas podpisania umowy, rekordowe inwestycje w kolej już przynoszą efekty – w tym roku PKP Intercity przewiezie 88 mln pasażerów, co pierwotnie zakładano dopiero na 2030 rok. Rozwój obejmuje również nowe stacje i powrót dawniej zlikwidowanych połączeń, co ma znaczenie także dla Lubelszczyzny.
Zobacz także: Protest rolników 14 listopada 2025 w woj. lubelskim!