Marysia do młoda modelka, która już teraz może się pochwalić sporym sukcesami w branży fashion. Jej twarz zdobiła nawet okładkę zagranicznego Vogue'a. Występowała także w sesjach i kampaniach topowych marek. Wszystko jednak zmieniło się na początku października.
O tragicznej historii Marysi można przeczytać na stronie zrzutka.pl. Dziewczyna 7 października tego roku uległa rozległym oparzeniom na twarzy i rękach w wyniku wybuchu kuchenki turystycznej podczas biwakowania. Z gór w Czechach została przetransportowana helikopterem do szpitala w Pradze specjalizującego się w leczeniu ofiar ognia. Tam przeszła pierwszą operację i została poddana hospitalizacji na oddziale intensywnej terapii.
Analiza lekarzy wykazała drugi i trzeci w czterostopniowej skali oparzeń, oraz potrzebę transplantacji skóry w kilku miejscach. W sobotę, 14 października została przetransportowana karetką do specjalistycznego szpitala w Polsce, gdzie czekają ją kolejne operacje, przeszczepy skóry i rehabilitacja.
- Marzymy, by zapewnić jej dodatkowe leki, opiekę psychologiczną, zabiegi kosmetyczne i plastyczne, pokryć czesne na uczelni podczas jej niezdolności do wykonywania zawodu. Kto miał okazję osobiście ją poznać, ten wie jak wyjątkowym i wrażliwym jest człowiekiem. Wszyscy staramy się zapewnić jej jak najlepsze warunki powrotu do zdrowia i zapewnić opiekę na najwyższym możliwym poziomie. Chcemy otoczyć ją miłością, którą ona obdarza nas od zawsze – piszą bliscy modelki.
Wiele osób poruszyła tragiczna historia tej młodej dziewczyny. Nie bez znaczenia jest też fakt, że wiele gwiazd polskiego show-biznesu jest poruszonych tragedią pięknej modelki. Na profilach rodzimych gwiazd, w tym na przykład Julii Wieniawy, a także najpopularniejszych polskich modelek oraz ratownika medycznego Jana Świtały pojawił się link do zbiórki na rehabilitację.
Zobacz także: Lubelski cmentarz ukryty wśród drzew. Pochowani tu są mariawici. Zobacz