Od końca ub. weekendu znaczną część Brazylii ogarnęła fala nienotowanych, nawet jak na ten kraj, upałów. Krajowy Instytut Meteorologii (Inmet) ogłosił dla 15 stanów południowo wschodniej, środkowo zachodniej i części północnej Brazylii najwyższy alert pogodowy.
We wtorek system Alerta w Rio zanotował najwyższą temperaturę odczuwalną od początku pomiarów - 58,5 st. C. Poprzedni rekord ustanowiony w lutym wynosił 58 st. C. Temperatura nominalna wyniosła 39 st. C.
W największym mieście Brazylii, a zarazem największej metropolii w Ameryce Łacińskiej - Sao Paulo było we wtorek 37,7 st. C., tylko minimalnie poniżej rekordu z 2014 r. - 37,8 st. C.
- Dla nas, pracujących na ulicy, taka temperatura jest nie do zniesienia. Staram się przychodzić wcześnie rano i kończyć pracę w południe - powiedziała 60-letnia Dora, która sprzedaje warzywa i owoce na jednej z głównych arterii Sao Paulo.
Zobacz także: Dla nich woda jest jeszcze ciepła. Tak spędzały weekend lubelskie morsy!