„Ostatni protest” nie pomógł. Lubelscy radni uchwalili Zintegrowany Plan Inwestycyjny na Górkach Czechowskich

2025-09-05 7:39

Podczas burzliwej czwartkowej (4 września) sesji Rady Miasta Lublin radni zdecydowali o przyszłości Górek Czechowskich, uchwalając Zintegrowany Plan Inwestycyjny (ZPI), który dopuszcza możliwość budowy bloków mieszkalnych na części tego terenu. W trakcie obrad przed ratuszem trwał protest mieszkańców sprzeciwiających się zabudowie Górek.

Radni zdecydowali. Na Górkach Czechowskich mogą stanąć bloki

Górki Czechowskie to ok. 100 ha terenów zielonych, w północno-zachodniej części Lublina, należące do prywatnego właściciela - spółki TBV Investment. Za uchwaleniem ZPI dla tego terenu głosowało 18 radnych z klubu prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka, przeciw było 11 radnych PiS.

Zintegrowany Plan Inwestycyjny jest szczególnym rodzajem planu miejscowego, uchwalanym przez radę gminy na wniosek inwestora, po przeprowadzeniu negocjacji i zawarciu umowy urbanistycznej określającej zasady i warunki realizacji inwestycji oraz zobowiązania stron.

Zgodnie z uchwalonym ZPI i zawartą umową urbanistyczną właściciel terenu Górek Czechowskich na swój koszt utworzy tam 75-hektarowy park (m.in. ścieżki, punkty widokowe, wybiegi dla psów, place zabaw) i przekaże go miastu na własność za symboliczną złotówkę. Ponadto przekaże miastu działki (1,5 ha), gdzie w przyszłości mogłyby powstać szkoła, przedszkole, czy dom kultury.

W zamian inwestor uzyskał możliwość zabudowy mieszkaniowej i usługowej na wybranych działkach – na wzniesieniach i wysoczyznach Górek, gdzie obecny plan miejscowy z 2005 r. dopuszcza już zabudowę kubaturową. Najcenniejsze przyrodniczo obszary mają być chronione i wolne od zabudowy.

Jarmark Jagielloński w Lublinie...już tradycyjnie

Wiceprezydent Lublina Tomasz Fulara przekonywał, że umowa z inwestorem uwzględnia zarówno oczekiwania właściciela i jego prawo własności, jak i interes publiczny – potrzeby mieszkańców, ochronę przyrodniczą tego obszaru. Podkreślił, że do miasta trafi przeważająca większość Górek.

– To jest ogromny teren zielony, które miasto uzyskuje. Wartość wszystkich korzyści dla miasta szacujemy na kwotę około 120 mln zł – powiedział.

Przeciw ZPI głosowali radni PiS. Ich zdaniem proces negocjacji z inwestorem nie był wystarczająco transparentny, a proponowane formy zagospodarowania Górek wbrew zapewnieniom inwestora nie gwarantują zachowania funkcji przewietrzania miasta, natomiast zabudowa mieszkaniowa zwiększy problemy komunikacyjne.

– To jest dbałość o inwestora, a nie o mieszkańców miasta – powiedział radny Piotr Gawryszczak.

Radny Bartosz Margul z klubu radnych prezydenta Żuka podkreślał, że zarzut o oddawaniu gruntu deweloperowi to mit, bo „ten teren nigdy nie był własnością miasta”, a obecnie obowiązujący plan też umożliwia zabudowę na części Górek.

– Kolejny mit jest z przewietrzaniem. Głównymi kanałami przewietrzającymi miasta są doliny rzek Bystrzycy i Czechówki, więc tutaj nadużywany jest ten argument – powiedział.

Lublin Radio ESKA Google News

W trakcie obrad przed ratuszem trwał „Ostatni protest przeciwko zniszczeniu Górek Czechowskich”

Podczas sesji ponad setka mieszkańców protestowała przed ratuszem przeciwko zabudowie Górek. Przyszli tam z maskami w kształcie chomika, transparentami o treści: „Nie dla zabudowy, tak dla natury”, „Żuk betoniarz to nie jest mój prezydent” i skandowali hasła „Górki dla chomika” i „Chcemy oddychać”. Następnie kilkadziesiąt osób weszło do sali obrad, gdzie głośno krytykowali decyzje większości radnych z klubu prezydenta Żuka o zamknięciu dyskusji, w wyniku czego mieszkańcy nie mogli się wypowiedzieć. „Żenada!”, „Hańba!”, „Włodarze betoniarze!" – skandowali po głosowaniu w sprawie ZPI.

Prezes Towarzystwa dla Natury i Człowieka Krzysztof Gorczyca powiedział mediom, że teren Górek powinien być zachowany jako „rozległy park naturalistyczny”. Powołał się na prace powojennych projektantów, którzy planowali tam teren zielony.

– To nie jest tort, który można sobie dowolnie podzielić, bo jest to zróżnicowane, kompletne siedlisko i środowisko – powiedział Gorczyca. Dodał, że na Górkach występuje ponad 100 gatunków ptaków chronionych i siedlisko zagrożonego wymarciem chomika europejskiego. – Jeśli stracimy Górki cała lubelska populacja chomika jest mocno zagrożona. Temu miejscu należy się czynna ochrona, opieka – podkreślił. Zapowiedział też zaskarżenie przegłosowanej uchwały do sądu administracyjnego.

O ochronę Górek Czechowskich zaapelował do radnych także znany działacz na rzecz ochrony przyrody Adam Wajrak. Na portalu społecznościowym podkreślał, że żyje tam chomik europejski – najbardziej zagrożony wymarciem ssak w Europie – ale także jest to korytarz napowietrzający dla miasta, którego zabudowa, w ocenie Wajraka, „będzie zbrodnią”.

– Dziś rozwój nie polega na budowaniu osiedli parkingów, wylewaniu kolejnych ton betonu. Dzisiaj rozwój polega na ochronie takich miejsc – powiedział Wajrak.

Spór o Górki Czechowskie w Lublinie toczy się od lat

Sprawa zagospodarowania Górek Czechowskich od wielu lat budzi emocje. Teren ten, który niegdyś służył za poligon, w 2000 r. Agencja Mienia Wojskowego sprzedała spółce Echo Investment, a w 2016 r. kupiła go kolejna spółka - TBV Investment.

W kwietniu 2019 r. kwestia częściowej zabudowy Górek była przedmiotem pierwszego w Lublinie referendum lokalnego. Referendum było nieważne z powodu zbyt niskiej frekwencji (12,91 proc.), ale większość głosujących - 67,7 proc. - była przeciwna zabudowie.

Uchwalone w lipcu 2019 r. studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta dopuszcza zabudowę mieszkaniową na jednej czwartej powierzchni Górek. Studium to zaskarżył ówczesny wojewoda lubelski Przemysław Czarnek.

We wrześniu 2019 r. zawarto umowę, na mocy której spółka TBV sprzedała miastu za 1 zł ok. 75 ha Górek Czechowskich, gdzie miała urządzić park kosztem 10 mln zł. Umowa została zawarta na pięć lat, jednak warunkiem realizacji projektu była zmiana planu zagospodarowania przestrzennego na tym obszarze. W związku z długotrwałym postępowaniem przed sądami administracyjnymi zmiana planu nie była w tym czasie możliwa i w sierpniu 2024 r. TBV skorzystało z prawa odkupu, a teren 75 ha wrócił na własność spółki.

Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że przyjęte w Studium rozwiązania dla Górek Czechowskich prawidłowo równoważą interes społeczny i właściciela terenu.

Górki Czechowskie to także teren, który w czasie II wojny światowej był wykorzystywany przez Niemców jako miejsce egzekucji i grzebania zwłok. Badacze Instytutu Pamięci Narodowej w latach 2022-2025 w czterech zbiorowych mogiłach odnaleźli tu w sumie szczątki około 65 osób - ofiar niemieckiego terroru.

O wstrzymanie na Górkach prac budowlanych oraz poszukiwań pochówków zaapelowało Europejskie Centrum Rabiniczne, które zrzesza ok. 1000 rabinów. Według organizacji, na której czele stoją rabin Menachem Margolin z Belgii i rabin Arie Goldberg z Izraela, na tym terenie jest mogiła, w której „prawdopodobnie znajdują się szczątki setek żydowskich ofiar Holokaustu”. Ich zdaniem cały obszar Górek Czechowskich powinien zostać uznany za cmentarz żydowski. 

Zobacz także galerię zdjęć: Szczątki kolejnych sześciu osób na Górkach Czechowskich w Lublinie

Drogowskazy
Drogowskazy o miłości do betonu czyli betonozie
Mediateka.pl
Sponsor podcastu:
Media Expert i Mediaexpert.pl