- Chcemy w naszych szkołach wykorzystać wiedzę i doświadczenie pedagogów z Ukrainy - mówi Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. - Ważne jest, że właśnie w szkołach, wspólnie będziemy realizować te procesy integracji i pracy z młodzieżą. Nasi nauczyciele, razem z pedagogami z Ukrainy. Staraliśmy się, żeby we wszystkich szkołach, gdzie jest młodzież ukraińska byli zatrudnieni pedagodzy z Ukrainy.
We wtorek miasto Lublin oraz Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej podpisały umowę o współpracy. Rozpoczyna ona realizację projektu, w ramach którego asystenci z Ukrainy swoją pracę w Lubelskich szkołach będą wykonywali przez 6 godzin przez najbliższe 3 miesiące, czyli do wakacji.
- Program zatrudnienia interwencyjnego ma kilka celów - mówi Wojciech Wilk, prezes Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej. - Po pierwsze wsparcie samorządów, które borykają się z odpowiedzią na duże wyzwania, które wojna w Ukrainie przed nimi postawiła. Drugi cel projektu to, mamy nadzieję, danie poczucia stabilności ukraińskim nauczycielom. Trzeci cel to oczywiście pomoc dzieciom ukraińskim i polskim. Wsparcie integracji oraz tego, aby dzieci mogły ze sobą nawiązać jak najszybciej jak najlepszy kontakt.
Taki asystent będzie między innymi wspierał uczniów pochodzących z Ukrainy w pokonywaniu trudności adaptacyjnych, będzie też pomagał im w odrabianiu prac domowych, ale także będzie pośredniczył w kontaktach między szkołą a ich opiekunami.