Ul. Gerberowa
To boczna odnoga ul. bł. ks. Ignacego Kłopotowskiego na Ponikwodzie. Nazwa wzorem większości ulic w dzielnicy nawiązuje do rośliny. Przy ul. Gerberowej jest kilka posesji, na co podczas sesji rady miasta zwróciła uwagę radna Małgorzata Suchanowska (PiS). Przed głosowaniem zasugerowała, że mieszkańcy i mieszkanki tego obszaru mogliby mieć w adresie dodaną literkę do numeru budynku, literalnie nadal mieszkając przy ul. Kłopotowskiego. Jej głos był jednak odosobniony – za zagłosowało 25 osób, 2 były przeciw i 4 wstrzymały się (Suchanowska była wśród nich).
Ul. Marii Walciszewskiej i ul. Marii Świtalskiej
To ulice na Czechowie Północnym, w rejonie ul. Choiny, ul. Wojtasa i ul. Związkowej. Ul. Marii Walciszewskiej jest zaznaczona na odcinku A-B, a ul. Marii Świtalskiej C-D. Ich nazwy przyjęto jednogłośnie.
Hm. Maria Jadwiga Walciszewska
ps. „Jadwiga”, „Marylka”, „Łotewska” urodziła się 14 grudnia1902 r. w Komotau (obecnie Chomotov) w Czechosłowacji. W Przemyślu w 1914 r. skończyła Szkołę Ludową, a w 1922 r. Seminarium Nauczycielskie. Była wybitną uczennicą, w trakcie nauki pobierała stypendium państwowe. Już jako nauczycielka pracowała m.in. we wsi Konopnica, w Motyczu, a od 1927 r. w szkołach powszechnych w Lublinie Równolegle z pracą nauczycielską oddawała się z pasją działalności harcerskiej. W 1927 r. objęła hufiec harcerek w Lublinie. 30 kwietnia 1929 r. została mianowana harcmistrzynią. W czasie II wojny światowej od listopada 1939 r. do marca 1940 r. pełniła obowiązki komendantki konspiracyjnej Chorągwi Lubelskiej, a oficjalną nominację na to stanowisko otrzymała w marcu 1940 r. Już przed zimą 1939 r. nawiązała kontakty z Komendą Okręgu Lubelskiego Służby Zwycięstwu Polski. Utworzyła zespoły łączniczek i kurierek. 18 lutego 1941 r. gestapowcy aresztowali Marię Walciszewską. Licząc się z możliwością aresztowania, zdążyła w swoim mieszkaniu zlikwidować obciążające materiały i przekazać swoim władzom posiadane dokumenty. Całą winę brała na siebie, chcąc ratować innych. Aresztowaną przewieziono do siedziby gestapo „Pod Zegarem” przy ul. Uniwersyteckiej. Podczas przesłuchania oświadczyła, że powie wszystko, ale potrzebuje trochę czasu. Odesłana do celi tego samego dnia, odebrała sobie, życie zażywając cyjanek. Pośmiertnie została awansowana do stopnia podporucznika i odznaczona Krzyżem Virtuti Militari V klasy.
Hm. Maria Świtalska
ps. „Marysia”, „Jadwiga”, „Skalska” urodziła się 22 marca 1914 r. w Lublinie. W 1933 r. w Lublinie ukończyła Państwowe Seminarium Nauczycielskie. Była nauczycielką, w czasie okupacji uczyła w Nałęczowie. Tam też prowadziła tajne nauczanie. Równolegle z pracą zawodową z pasją oddawała się służbie harcerskiej. W początkach 1939 roku mianowana została komendantką Pogotowia Harcerek Chorągwi Lubelskiej. W końcu sierpnia tego roku wspólnie z innymi harcerkami zorganizowała w Lublinie przy ul. Zielonej punkt dyspozycyjny Pogotowia Harcerek. Od jesieni 1939 roku współorganizowała konspiracyjną Chorągiew Lubelską Harcerek i była członkinią jej komendy. Po zakończeniu działań wojennych na naszym terenie Maria Świtalska uczestniczyła w organizowaniu pomocy i opieki osobom uchodźczym i wysiedlonym oraz polskim żołnierzom i oficerom chroniącym się przed aresztowaniem i niewolą. Od stycznia 1940 r. w Związku Walki Zbrojnej, a potem w Wojskowej Służbie Kobiet Armii Krajowej kierowała harcerskim zespołem łączniczek i kurierek przydzielonych do Komendy Okręgu Lubelskiego ZWZ. W styczniu 1943 r. w czasie łapanki na dworcu kolejowym w Lublinie została przez Niemców zatrzymana i osadzona na Majdanku. Po kilku dniach udało się ją wykupić za pieniądze wyasygnowane przez AK. 8 września 1943 roku mianowano ją komendantką Chorągwi Lubelskiej Harcerek. W drodze powrotnej z odprawy komendantek chorągwi w Warszawie 2 listopada 1943 roku została aresztowana w pociągu i osadzona w areszcie w Dęblinie. Tego samego dnia odebrała sobie życie. Została odznaczona Krzyżem Virtuti Militari V klasy.
Nie bez powodu imiona tych kobiet nadano sąsiadującym ulicom. Obie harcmistrzynie poznały się, gdy Maria Świtalska jeszcze jako uczennica objęła drużynę nr 6 w Publicznej Szkole Powszechnej nr 12 w Lublinie. Drużyną tą opiekowała się nauczycielka tej szkoły, ówczesna komendantka Lubelskiej Chorągwi Maria Walciszewska, która dla podopiecznych była wzorcem osobowości i wcieleniem harcerskich ideałów. Połączyły je pasja działania, poświęcenie na rzecz młodzieży i wrażliwość w pracy przy kształtowaniu charakterów i poznawaniu potrzeb, możliwości i ambicji młodych dziewcząt. Wspólnie realizowały zadania Pogotowia Harcerek w punkcie dyspozycyjnym przy ulicy Zielonej. Współpracowały też ze sobą przy organizacji łączności konspiracyjnej, powierzonej harcerkom przez Komendę Okręgu Lubelskiego Służby Zwycięstwu Polski (przekształconą później w Związek Walki Zbrojnej. Maria Walciszewska oraz Maria Świtalska spoczęły we wspólnym grobie na cmentarzu przy ul. Unickiej, na którym postawiono pomnik ufundowany ze składek harcerek i instruktorek widnieje na nim napis: „[...] a jeśli komu droga otwarta do nieba, tym co służą Ojczyźnie” - J. Kochanowski.
Zobacz zdjęcia: Pomysł na wycieczkę niedaleko Lublina?
Polecany artykuł: