Nie wszyscy bohaterowie noszą peleryny. To oni uratowali święta na drogach

Pierwszego obywatelskiego zatrzymania dokonała pracownica stacji paliw Orlen w Krasnymstawie. Jeden z jej klientów w Wigilię był pod wyraźnym wpływem alkoholu. Kiedy na miejsce przyjechała policja, okazało się, że 38-latek miał w organizmie 2 promile.

Drugi akt bohaterstwa dokonał się następnego dnia w Łopienniku Nadrzecznym. To tam 32-latek zobaczył we wstecznym lusterku opla jadącego całą szerokością jezdni. Postanowił więc udaremnić mu dalszą podróż, podejrzewając, że kierowca może jechać na podwójnym gazie. Kiedy na miejsce przyjechała policja, potwierdziła jego obawy – wykryła u 67-latka ponad 2 promile alkoholu.

Obaj mężczyźni staną przed sądem. Mogą dostać nie tylko grzywnę pieniężną i zakaz prowadzenia, ale też trzy lata odsiadki. Co natomiast z bohaterką i bohaterem świąt?

– Osobom, które dokonały obywatelskiego ujęcia nietrzeźwych, gratulujemy wzorowej postawy oraz odwagi! Pamiętajmy, że tylko dzięki zdecydowanej reakcji i całkowitemu brakowi tolerancji dla nietrzeźwych kierowców możemy wspólnie przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa na naszych drogach – uczula st. sierż. Anna Chuszcza z krasnostawskiej policji.

Zobacz: Fatalne warunki w Lublinie! Autobusy taranowały osobówki, wszędzie stłuczki i korki