Nie wiesz gdzie wybrać się na wakacje? Może Wielokulturowy Nurt Bugu?

i

Autor: zdjęcie ilustracyjne pixabay/Krzysiek

Nie wiesz gdzie wybrać się na wakacje? Może Wielokulturowy Nurt Bugu?

2021-07-08 13:04

Lubelszczyzna to piękne krajobrazy, zabytki, świetna pogoda, bliskość natury, zdrowe powietrze i wielokulturowość. Ta ostatnia szczególnie widoczna jest przy granicy naszego państwa, którą wyznacza rzeka Bug. To tam stykają się kultury, przenikają się tradycje prawosławia, katolicyzmu i judaizmu, a nawet islamu.

- Rzeka Bug, jest taką niedocenianą rzeką w województwie lubelskim - mówi Dorota Lachowska, dyrektor Lubelskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej. - Jest to graniczna rzeka ciągnąca się właściwie przez całe województwo lubelskie. Przy tej rzece znajduje się wiele świadczących o wielokulturowości obiektów, które w trakcie podróży możemy odwiedzić. Do takich miejsc wyjątkowych należy Kryłów, także leżący w pobliży Hrubieszów z okazałą cerkwią. To także miejsce życia znanego rysownika profesora Zina.

Wielokulturowy Nurt Bugu to przede wszystkim miejsca, które świadczą o styku rożnych religii i narodowości. Ta wielokulturowość jest stale obecna.

- Można te wszystkie miejsca zobaczyć i odwiedzić - dodaje Lachowska. - Jest tam jedyna na świecie parafia obrządku bizantyjsko-słowiańskiego w Kostomłotach. W Kodniu znajduje się sanktuarium z cudownym obrazem Matki Bożej Kodeńskiej wykradzionym z kaplicy papieskiej w Rzymie, przez jednego z Sapiehów. Uwagę zwraca także malowniczo położony Monaster Św. Onufrego w Jabłecznej, tuż obok płynie właśnie rzeka Bug. Co ciekawe znajdował się on kiedyś po drugiej stronie rzeki. Jest to jedno z najważniejszych sanktuariów prawosławnych w Polsce. Ważnym miejscem jest też Włodawa, miasto trzech kultur. Tam w pobliżu siebie są trzy świątynie zupełnie różnych wyznań.

Wielokulturowy Nurt Bugu możemy odkrywać zarówno podróżując samochodem, rowerem, czy też płynąc kajakiem.